LOKI ma już dom

Pasiasta Alicja

Dzisiaj pod opiekę Fundacji trafił czteroletni Loki. Bardzo dziękujemy Kasi (kani) od Daisy za przyjęcie na dwa dni Lokiego pod swój dach. W niedziele Loki pojedzie z Kasią do Asi Cortinowej i to będzie jego DT.

Kasiu, może napisz już coś o naszym nowym podopiecznym?

Aśka Axelowa · Wysłany: Sob 0:27, 01 Mar 2014 Temat postu:

Zdjęcia Lokiego z poprzedniego domu:

Kasia_Andrzej_Daisy · Wysłany: Sob 9:40, 01 Mar 2014 Temat postu:

Witamy wszystkich! Meldujemy, co u nas Smile

Wczoraj po południu Loki zawitał do nas i po pierwszym obwąchaniu zaczęły się zabawy z Daisy. Muszę przyznać, że to zdecydowanie nasza go zaczepia i nie pozwala choćby chwilę odpocząć. Na pewno jest to też spowodowane zbliżającą się cieczką, więc cały czas mamy ich na oku Smile

Wczoraj poszliśmy też na długi spacer, aby trochę je zmęczyć i co ciekawe na spacerze nie interesowali się sobą, tylko byli zajęci zapachami. Po powrocie chwila spokoju i od nowa zabawy.

Noc minęła dość spokojnie, choć wydaje mi się, że Loki prawie nie spał, tylko leżał tuż obok swojego posłania. Było dwa razy siku, za każdym razem sygnalizowane delikatnym piszczeniem.
Loki zauważył, jak nasza Daisy wymusza wyjście na ogród i od rana umiał już zastukać łapą w drzwi balkonowe na ogród Smile

Loki to bardzo przyjazny golden, który na każde słowo i podejście do niego reaguje radością i merdaniem ogona. Z kwestii zdrowotnych - troszkę łzawi mu lewe oko. Pani właścicielka mówiła, że czasem przez kilka dni mu łzawi, a potem jest spokój. Wypływająca wydzielina to łzy, i co ważne nie mruży przy tym oka. My prywatnie mamy ten sam problem u Daisy, więc jak uda się ustalić co to jest to chętnie się przyłączymy do diagnozy Smile

Dzisiaj planujemy kolejny długi spacer, a pod wieczór postaramy się zamieścić jakieś fotki, choć nie ukrywam, że psy biegają tak szybko, że będzie ciężko Smile

Kasia_Andrzej_Daisy · Wysłany: Sob 21:09, 01 Mar 2014 Temat postu:

Małe ściskanko Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Taki jestem duży.
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozujemy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bitwa na ogrodzie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Sob 22:15, 01 Mar 2014 Temat postu:

Widać, że wszyscy przyjeli Lokiego z otwartymi ramionami

Kasia_Andrzej_Daisy · Wysłany: Sob 22:29, 01 Mar 2014 Temat postu:

Bo Loki to bardzo przyjacielski pies Wink

Dzisiaj Loki nosił również bandamkę fundacyjną w parku (widać na zdjęciach), którą dostaliśmy na zjeździe i "atakował" razem z nami właścicieli innych goldenów ulotkami i wizytówkami, żeby podzielili się 1% podatku Smile

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Sob 22:33, 01 Mar 2014 Temat postu:

No ładnie

Pod skrzydla fundacji i od razu do roboty

Loki nie marnuje czasu

Kasia_Andrzej_Daisy · Wysłany: Nie 8:38, 02 Mar 2014 Temat postu:

Dzisiejsza noc minęła nam zupełnie spokojnie, psiska wykończone po spacerze poszły już spać ok. 21 i na zmianę chrapały Smile

Loki nadrabiał poprzednią bezsenną noc i wyszedł tylko raz na siku.

Wczoraj, po dłuższym spacerze zauważyliśmy lekkie drżenie lewej tylnej łapy, ale być może wynikało to ze zmęczenia i sporego dystansu, który przeszliśmy.
Jeśli chodzi o towarzystwo, to Loki zdecydowanie bardziej "woli" mężczyzn Smile

Jeżeli ma do wyboru, to kładzie się obok Andrzeja, albo mojego taty i to samo mówiła też Pani właścicielka.

Na spacerze mieliśmy też okazję spotkać przedstawicieli wielu ras. Największe zainteresowanie (poza goldenami) okazuje małym pieskom. Zaczyna wtedy intensywnie machać ogonem i piszczy z podekscytowania.

Przed nami ostatni krótki spacer i pakujemy się do samochodu. Loki bardzo lubi jeździć - grzecznie siedzi przy oknie albo leży.

Aśka&Corti · Wysłany: Nie 21:33, 02 Mar 2014 Temat postu:

Loki jest już u nas Very Happy

. Tak jak napisała Kasia jazda samochodem to przyjemność. Troszkę obserwował dokąd jedzie, a jak się znudził położył się, nie był specjalnie zdenerwowany.

Po przyjeździe zwiedził dom. Dokładnie wszystko obwąchał. Witająca nas z ogromną radością Cortiśka nie zrobiła na nim żadnego wrażenia tak samo jak nasza kota Angel

. Później poszliśmy na spacer. Ogrom zapachów na początku spowodował, że nie zwracał uwagi na drugi koniec smyczy, czyli na nas Confused

. Po drodze zaznaczył wszystkie drzewka i krzaczki. Na polanie był super radosny, obgryzał patole i biegał na ile pozwalała mu długość flexi oraz co nas ogromnie ucieszyło reagował na zawołanie Very Happy

Teraz jest troszkę smutny Crying or Very sad

, popiskuje cichutko, widać, że tęskni Sad

Ale od jutra będzie już lepiej Wink

Zdjęcie, które komentarza nie wymaga Heart

moniczka-ost · Wysłany: Pon 15:31, 03 Mar 2014 Temat postu:

ale pięknota z niego:)

Anika · Wysłany: Pon 15:58, 03 Mar 2014 Temat postu:

dzień dybry, wiem, że zbyt wcześnie opowiadać o Lokim w nowm domu, ale podpytam, czy wiadomo coś o jego przeszłości? Powodzie oddania, stosunku do małych dzieci, psów, suk i innych zwierzaków?
serdecznie pozdrawiam
a.

Agata_Emi_Lili · Wysłany: Wto 9:20, 04 Mar 2014 Temat postu:

Witamy,
Loki jest pod opieką fundacji kilka dni więc o jego charakterze i zachowaniach będzie można powiedzieć więcej dopiero za jakiś czas.
Z tego co mówiła nam właścicielka to pozytywny psiak i wszystko do tej pory na to wskazuje i to potwierdza

Loki nie miał traumatycznej przeszłości, żadna krzywda mu się w życiu nie działa, miał właścicieli, którzy o niego dbali i którzy zatroszczyli się o to, aby w sposób odpowiedzialny znaleźć mu nowych opiekunów.

Trzy Kozy&Loki · Wysłany: Wto 16:25, 04 Mar 2014 Temat postu:

Cuuudny jest, ale bysmy byli szczesliwi, gdyby u nas zamieszkal Smile

Aśka&Corti · Wysłany: Śro 0:16, 05 Mar 2014 Temat postu:

Loki coraz lepiej się u nas czuje Very Happy

. Jest bardzo towarzyski i łaknie kontaktu z człowiekiem. W dalszym ciągu żyje obok Corti, chociaż dziś były pierwsze próby wspólnej zabawy. Zobaczymy jak się rozkręcą....Więcej chęci wykazuje w stosunku do naszej kotki

, ale ona raczej nie podziela jego zapału Wink

. Lokuś doskonale rozumie znaczenie NIE WOLNO i STÓJ. Pozostałe podaj łapę, siad to łatwizna

. Dziś został bardzo dokładnie wyczesany. Chłopak miał luz, nawet mu się podobało, bo gdy skończyłam i zajęłam się Corti, on wpychał się jak szalony pod szczotkę Very Happy

Teraz grzeczne psy śpią, więc śpi i On

Kuba i Kaprys · Wysłany: Śro 18:34, 05 Mar 2014 Temat postu:

Mordeczka do wycałowania