o rany;) psie futerko w maseczce z błota, cudnie. No jedyna pociecha w tym, że Lilo chyba lubi wodę i mam nadzieje daje się potem doprowadzić do ładu i składu.
W sumie to nie wiem, czemu tak późno, ale lepiej późno niż później - zamykamy wątek Lilka, a jego dalsze losy można śledzić w wątku wujka Marsa, bo chłopaki przecież mieszkają pod jednym dachem
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach