Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:09, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Próbowała dziewczyna odpocząć ale się nie udało
A mordowanie misio-zwierza spróbujemy uchwycić, chociaż spróbujemy to za dużo powiedziane - ja będę męczyć i nudzić o zdjęcia codziennie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:28, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ponieważ filmy nie cieszą się taką popularnością jak zdjęcia Laniuchy (wiadomo dlaczego!) to poniżej relacja Piotrkowa Ja Wam kiedyś pokażę jakiś film jak nakręcę, poczekajcie sobie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I w taki oto sposób pieso-misiek przestaje przypominać maskotkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:54, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Eeeee tam, tak wyglądają maskotki goldenów ależ cudna ta Wasza psica, a foty nie wspomnę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:12, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja filmiki oglądałam... i baaardzo mi się podobały, chociaż wszystkie goldasy wobec pluszaków działają strasznie schematycznie
Teraz nastąpi finał... przez tą dziurkę po oczku Laniuchna wyciągnie piesiowi wnętrzności... i będziecie mieli sztucznie naśnieżone podłogi...
Wymiziaj dziewczynkę, z taką gracją pruje misia...ach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:34, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem pod wrażeniem zdjęciowym ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:13, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Laniuch stosuje standardową procedurę rozpracowywania pluszaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:03, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czytam i czytam, że nie tylko my po problemach U nas wymioty i biegunka, popołudniowa... Po obserwacjach, wnioskuję, że problemy pojawiły się po surowym mięsku, po polędwiczce. Dostała wczoraj dwa kawałeczki, ale tyle co kot napłakał, dla próby.... bidusia ;( Czy to wina cały czas układu pokarmowego? Fermactiv nam nie pomaga? Czy trzeba cierpliwości i dalej trzeba próbować po troszkę? Ech... Ale po mięsku puszeczkowym, dodawanym po małej łyżeczce codziennie już jej nic nie jest - organizm zaczął je akceptować. Teraz co? Przegłodzić? Dać jej coś zjeść? Może sam ryż chociaż? Na razie zastosowałam głodówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:29, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny Laniuszek....strasznie nam przykro że brzuszek szwankuje... Mamcia ściska córcię
p.s. jakaż ona cudna na zdjęciach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:34, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Głodówka na pewno skuteczna, ale ja nie miałam sumienia - Belcia i tak dziś przerażona, gdybym ją jeszcze do tego głodziła, uznałaby chyba, że to kara. Więc od rana jest na ryżu z rozgotowaną, drobno tartą marchwią. Do tego enterol dla niemowląt (do przygotowania zawiesiny) i diadog - lek weterynaryjny, ale działa na zasadzie smecty (do kupienia w lecznicach). Belcia po prostu się zatkała. Tyle, że własnie dostała ociupinkę gotowanej piersi indyka - ugotowałam niby na jutro, by dodać do tego ryżu i jakoś tak skubnęłam kawałeczek na dziś - zobaczymy jak zareaguje brzusio, ale główka zareagowała pozytywnie - choć na chwilkę smutek odszedł. Życzymy Lanusi krótkiej głodówki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:41, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Gośka&Bella napisał: | Do tego enterol dla niemowląt (do przygotowania zawiesiny) i diadog - lek weterynaryjny, ale działa na zasadzie smecty (do kupienia w lecznicach). |
Dostała smectę oczywiście, wcześniejsze doświadczenia nas już tego nauczyły. Właśnie zaczęła się bawić zabawkami więc podkarmiłam ją paroma kulkami karmy, zadowolona zasnęła. Ewidentnie zaszkodziło jej coś wczoraj, pewno to mięsko. Teraz nie przejawia żadnych oznak złego samopoczucia.
Aga i Bella napisał: | Karola jeśli to była wieprzowina, to z tego co wiem surowej wieprzowiny nie powinno się podawać psom |
Polędwiczka była wołowa, o wieprzowinie pamiętam ze zjazdu
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:09, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Aga i Bella napisał: | Karola jeśli to była wieprzowina, to z tego co wiem surowej wieprzowiny nie powinno się podawać psom, ze względu na ryzyko zachorowania przez psa na chorobę Aujeszki- |
A ja chciałam przypomnieć, że dzik to też świnia (tyle, że dzika ), więc i z dziczyzną należy uważać. Bo niestety Auyeshki to główna przypadłość psów myśliwskich- polujących, które dorwą się do tego, do czego nie powinny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:19, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Z brzusiem oczywiście już wszystko dobrze, problemy odeszły.
Za to, za to, Lana waży już 21,8 kg! To tak jakby ważyła 22 kg więc od sterylizacji przytyła 3 kg, czy to nie za szybko? Wypada 1 kg na miesiąc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:26, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No i u nas po mikołaju Taki mikołaj prezent przyniósł: http://www.youtube.com/watch?v=6HmUaI3Vq1k&feature=youtu.be
Na razie początki ale idzie nam całkiem fajnie, tzn. Lana ładnie i szybko pojęła o co chodzi z tą twardą kulą. Nawet sie męczy i robi przerwy na piciu i sprawdzenie czy u nas wszystko dobrze ale szybko wraca do zabawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|