Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:22, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jaspinek sie ustabilizowal na szczescie. No moze nie jest idealnie, bo przy szybszym ruchu nadal sie gubi/chybocze, ale je dosc normalnie, interesuje sie swiatem, spi sam etc. Niechby i tak bylo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:25, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
joanna_i_bohdan napisał: | Jaspinek sie ustabilizowal na szczescie. No moze nie jest idealnie, bo przy szybszym ruchu nadal sie gubi/chybocze, ale je dosc normalnie, interesuje sie swiatem, spi sam etc. Niechby i tak bylo |
Ufffff.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mozaba
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 23:27, 18 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No to teraz musi być już tylko lepiej i jeszcze lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 2:10, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jasper dzis w pomoca Pana Doktora-Rehabilitanta zaczał przyspieszona fizykoterapie. Pan Doktor dostał bowiem do testowania jakis superlaser - maszyne, ktora robi "PING" (literalnie jak u Monty Pythona ), ktora jest tak fikusna, ze nikt jej jeszcze nie ma i ktorej uzywa wlasnie na Jasperku. Slicznosciowy ma tez zabiegi polem magnetycznym. Postaram sie moze zrobic jakies zdjecie - choc na mysl o Fotosiku wszystko mi sie jezy - zebyscie zobaczyli/ly co sie w psim zywocie dzieje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:06, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
no to PING i niech się Jasperkowi poprawia szybko.
Asiu, jak nie lubisz fotosika, to korzystaj z imageshacka , a jak nie lubisz i tego, to podsyłaj fotki do mnie, wkleję. Na pewno wszyscy chcieliby zobaczyć magnetyczno-laserowego Jasperka
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:10, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Dzis Jasper mial drugi zabieg laserowy (to na tych zdjeciach, ktore daj Boze Agata wstawi, gdzie doktor Adam Wrobel jezdzi Jaspulkowi czyms po plecach) i pole magnetyczne ( to tam gdzie pies ma cos w rodzaju duzej poduszki na plecach). Laser wydaje sie byc dzialaniem przyjemnym, Jasper wyleguje sie z radoscia. Na okolicznosc pola magnetycznego cierpliwosc mu uz sie konczy - bo po co dalej lezec jak betka skoro maszyna nie robi PING i nic w psim mniemaniu sie nie dzieje?
Wszyscy domowo trzymamy kciuki za polepszenie zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 23:23, 29 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
joanna_i_bohdan napisał: | Wszyscy domowo trzymamy kciuki za polepszenie zdrowia |
Asiu, i my forumowo też, rzecz jasna! I z niecierpliwością czekamy na każde nowe wieści...
Zdrowiej Jasperku! Jeszcze tyyyyle wody przed Tobą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:20, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To co lubimy najbardziej, czyli foteczki
Jasper z koteckiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Mela z nóżką
[link widoczny dla zalogowanych]
zabiegi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:31, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czy Mecia jest na barfie ? Czy to tylko taki smakol )
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:25, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie, towarzystwo generalnie wtraja karme sucha (Orijen, Acana, Pronature Holistic), moze oprocz Jasperka teraz, ktory sie zrobil bardziej wybredny przy chorobie i czesciowo je tez jedzenie puszkowe. Nozki byly w ramach wiekszych pogryzalek, tak jak czasem dajemy wedzone ucho albo inne pysznosci
Chwilowo wiec wszystko u nas jest ok. Jasper sie ustabilizowal, Dunia i Mela tez sobie nie szkoduja. Oby nie bylo gorzej.
Dzieki Agato za wstawienie zdjec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:51, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Asia a nie mają po zjedzeniu takiej nóżki sraczki ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:58, 30 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
To bylo w zeszlym roku latem w naszej chalupie w gorach, teren mamy duzy, towarzystwo sie "wyprowadza" jak potrzebuje, a jakiegos mega upstrzenia nie zaobserwowalismy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:32, 02 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jasper powoli konczy swoj tydzien rehabilitacyjny. Generalnie jakas poprawa jest zauwazalna: chodzi bardziej sprezyscie, wrecz biegnie do miejsc o ktorych dobrze pamieta, ze ktos tam jakis syf wylozyl ostatnio w postaci starej sloniny...
Stad na spacery wieczorem chodzimy w kagancu.
W nadchodzacym tygodniu wyjazd w gory!
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:53, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jasperek, Meluchna i Dunia bardzo cieszyly sie wyjazdem, towarzystwo spedzalo dosc sporo czasu na zewnatrz. Byly TARZANY w sniegu, w wykonaniu Jaspera tez Pod koniec pobytu bylo troszke gorzej. Teraz po powrocie chodzenie Jasperkowe jest wzglednie stabilne, ale raczej nie powinien dlugo spacerowac bo jest pozniej padniety. Pojawil sie tez problem z apetytem - tzn. Jasper zawsze byl wybredny i w suchym specjalnie nie gustowal, wiec jak zdrowie mu sie pogarszalo i wraz z tym apetyt przerzucalismy sie na puszke, ktora szla mu bardziej - okraszona jakims kurczakiem. Ale dzis niun zjadl tylko sniadanie, wiec sie nieco martwimy. Na obiad nic mimo podtykania cycka kurzego pod nos. Miejmy nadzieje, ze to tylko tymczasowe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:21, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jasperek dzis bardzo marnie, musielismy go zaniesc do weta. Jest bardzo wzdety w calym przewodzie pokarmowym i ma problemy z prawym plucem, co wyszlo na RTG. Caly czas mu sie odbija, tak jakby mial odruch wymiotny, jakby cos mu utkwilo w gardle, ale wet go obejrzal i przeswietlil i nic tam nie widac. Pluco prawe nie wyglada normalnie na obrazku, jest takie "zamglone" (zapalenie pluc? nowotwor? - oby nie). Ciezko oddycha i raczej sie nie rusza. Niun dostal kroplowke i cala baterie zastrzykow: Synulox, Metacam, Toregan (na zaprzestanie tego odruchu wymiotnego), Combivit. Mamy nadzieje, ze sie bedzie poprawiac, jutro tez do weta. Trzymajcie kciuki, bo bardzo potrzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|