IMBIR ma już dom

Bene

To co

Bene

jest MINUS

Bene

Pasiasta Alicja

No gratulacje Very Happy

!! Waga piękna. Twoja Imbirku Wink

.
Ale tak sobie myślę, że ta dieta ŻetPę ma efekt uboczny - bezsenność Twojego Pana chyba ???

Lilka Askanowa

Wiesz co Imbirku?
Rzadko piszę w Twoim wątku, choć czytam od deski do deski (znaczy od pierwszego słowa do ostatniej literki wystukanej przez Twojego Pana na klawiaturze).
Moja siostrzenica uwielbia te Twoje opowiastki, czytamy je więc wspólnie czasem na dobranoc, a czasem na dzień dobry...
I dziękujemy Ci bardzo za wszystko: za humor, za przekorę, za mądrość, za piękno przyrody i za zdjęcie kołujących bocianów, które dało nam przekonanie, że ten rok będzie dobry. padam

Bene

noce zarywa ,a tu pies z kulawą nogą nie napisze

Mamaczesia

Oj, coś w tym jest - rozpieścił nas wszysktich Pańcio Twój Imbirku i zamiast wdzięczności za piękne historie to my się niecierpliwimy że NIC NOWEGO NIE MA. A niech to! Wstyd nam Embarassed

To się nazywa że apetyt rośnie w miarę jedzenia Laughing

no tego możesz nie wiedzieć przy żetpe, bidulku Sad

Ale efekt imponujący Imbirku - wyglądasz kozacko!

Bene

bardzo!

marta.bajowa

To Imbirku namawiaj, namawiaj Smile

My chętnie czytamy Wasze bajkowe życia, a co dopiero posłuchać na żywo- to dopiero będzie wydarzenie Idea

My w sobotę widzieliśmy pierwszego w tym roku nietoperza Very Happy

Małgosia · Gość

Imbirku! Jak to dobrze, że wiosna już przyszła i zarówno Ty, jak i Twoi Państwo oraz wszyscy zachwyceni czytelnicy twoich przygód, możemy się nią do woli nacieszać. Zdjęcia świeżej zieleni i zadowolonej zwierzyny każdego rodzaju działają tak odświeżająco! Twój Pan męczy się nad komputerem, ale zyskuje dozgonną wdzięczność wiernych czytelników, którzy życzą dużo zdrówka i oczekują na dalsze wieści z goldeniego raju.

Mamaczesia

No ja myślę, że się widzimy! Na zjeździe będę miał już rok bez jednego tygodnia - będziemy baaaalować

Aśka już szuka tortu Rolling Eyes

oszalała zupełnie na moim punkcie no ale trudno żeby nie Laughing

Agata_Emi_Lili

Imbirski, koniecznie melduj się na zjeździe, z Pańciusiostwem ma się rozumieć. Wiem, że oni nie lubią wyjeżdżać ze swojego domu (i wcale im się nie dziwię), ale chyba tym razem zrobią wyjątek, co? Gdybyś miał problemy z namówieniem ich, to daj znać - wtedy zaczniemy namawiać ich razem, ale tak dyskretnie, że niby wcale tego nie uzgadnialiśmy, OK?

Bene

nie wiem

Warna.

Sobota i niedziela. Very Happy

Bogusia

Imbirku doszczekaj im jeszcze żeby tyle nie myśleli, bo od myślenia głowa boli. Niech raczej szukają zastępstwa do opieki nad resztą zwierzyńca i zaczną szykować Cię do drogi. A coś mi Abiśka tu warkoli, że już w piątek mamy się stawić na goldenią zbiórkę. Goldina to już dzisiaj ruszyć by chciała tak bardzo poznać Cię chce. No to jak będzie, kiedy w końcu ta zbiórka ?

To napisałem ja Brandzio ręcami pańci mojej Brandgoldabiśkowskiej