Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:03, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny dostaną miski spowalniające jedzenie. Powinno trochę pomóc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:08, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Oprócz spowalniających misek proponuję też podawanie karmy z ręki / uwaga na palce najlepiej trzymać karmę tak dłoń z uniesionym kciukiem/ i niech goldiś cierpliwie 'wymiata' chrupki
Ułaskawień w wychowaniu dobrych manier nie przewidujemy Ja nie przewiduję ułaskawienie przy braku zdjęć
Ostatnio zmieniony przez Baszka dnia Śro 21:11, 18 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
anialada
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 23 Lis 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa (Nowa Iwiczna) Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:16, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
my dajemy z miski spowalniającej. na początku dziewczynę to irytowało, ale po kilku dniach ogarnęła i teraz grzecznie je. Dzięki temu spowalniaczowi nie łyka w pośpiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:38, 21 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Są postępy jeśli chodzi o reagowanie na imię. Czyli - jeśli chce (jeśli warto?) - to od razu przestaje udawać głuchą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:58, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Greta zmieniła dzisiaj lokum. Pożegnała się ze Staszkiem i Oskarem (którym jeszcze raz dziękujemy za przyjęcie dziewczyny pod swój dach ) i zamieszkała z Magdą, Bernardem, Anią i Michałem (i ich kotem Dagorem).
Chcemy jeszcze dopełnić naszych fundacyjnych obowiązków i wykonać Grecie standardowe badania, dlatego narazie jeszcze przez chwilę jest to opcja domu tymczasowego, ale generalnie - jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego - to Greta znalazła dom na zawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:27, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Greta zmieniła dzisiaj lokum. Pożegnała się ze Staszkiem i Oskarem (którym jeszcze raz dziękujemy za przyjęcie dziewczyny pod swój dach ) i zamieszkała z Magdą, Bernardem, Anią i Michałem (i ich kotem Dagorem).
Chcemy jeszcze dopełnić naszych fundacyjnych obowiązków i wykonać Grecie standardowe badania, dlatego narazie jeszcze przez chwilę jest to opcja domu tymczasowego, ale generalnie - jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego - to Greta znalazła dom na zawsze |
(Zatem) z oficjalnymi gratulacjami i toastem (niechętnie, ale) jeszcze chwilę się wstrzymuję...
Generalnie jednak BAAARDZO SIĘ CIESZĘ, że Greta znalazła takich kochających ludzi
I czekam spokojnie na happy end - nie widzę innej opcji!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trafficowy kocyk
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków-Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 2:46, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Magda przesłała pierwsze fotki Grety w ich domu Psica uśmiechnięta, rozgląda się za Dagorem, bynajmniej nie w celach konsumpcyjnych
Ostatnio zmieniony przez Trafficowy kocyk dnia Pon 2:51, 23 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 12:06, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
No to trochę na zapas, ale już gratuluję i strasznie się cieszę, że tak szybko znalazła dom! Super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trafficowy kocyk
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków-Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:29, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Zanim Magda zaloguje się na forum, będę trochę jej głosem
Witajcie,
Noc mineła spokojnie. Greta spala z nami w pokoju. Spała bardzo czujnie, wzdychała od czasu do czasu, ale ogólnie było ok. Ok 3 w nocy obudziła sie nasza córka i pies uznal ze pora na zabawę. Zaczęła przynosic do nas maskotki i prowokować do wspolnej zabawy. Jakież było moje zdziwienie, gdy pokazałam jej kocyk i powiedziałam żeby sie połozyła i Greta połozyła sie grzecznie.
Na spacerze tez było ok. Nie potrafi chodzic przy nodze, ale też nie ciągnie nas.
Jedyne, co rzeczywiście nas zadziwia to jedzenie Grety. Swoja porcję pożera( bo tylko tak to można nazwać) w tempie ekspresowym. Jakby nigdy w życiu nie jadła!! Będziemy przede wszystkim nad tym pracować. Czekamy na miskę spowalniającą
Pozdrawiam, Miłego dnia:-)
Magda z Gretą i pozostałą rodziną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:38, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Greta zmieniła dzisiaj lokum. Pożegnała się ze Staszkiem i Oskarem (którym jeszcze raz dziękujemy za przyjęcie dziewczyny pod swój dach ) i zamieszkała z Magdą, Bernardem, Anią i Michałem (i ich kotem Dagorem).
Chcemy jeszcze dopełnić naszych fundacyjnych obowiązków i wykonać Grecie standardowe badania, dlatego narazie jeszcze przez chwilę jest to opcja domu tymczasowego, ale generalnie - jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego - to Greta znalazła dom na zawsze |
FAJNIE - gratulujemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:57, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Gratulujemy i trzymamy kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
domgrety
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 23 Lis 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:33, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Greta od wczoraj wieczorem jest już z nami. Jest to przecudowny pies- bardzo grzeczna, wiecznie machająca ogonem, uśmiechnięta.
Najbardziej martwiliśmy się o jej relacje z kotem, ale chyba niepotrzebnie. Greta zupełnie nie interesuje się kotem. Dagor z zainteresowaniem przygląda jej się z bezpiecznej odległości.
Panienka z każdą chwilą jest spokojniejsza. Wczoraj bardzo dyszała, była bardzo pobudzona. Dziś już jest znacznie lepiej.
Tak jak pisałam Kasi, najbardziej zdumiewa nas jej pochłanianie posiłków w tempie zasługującym na rekord Guinessa . Popracujemy nad tym.
Pozdrawiamy
Magda z rodziną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trafficowy kocyk
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Sty 2014
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pruszków-Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:14, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pierwsze chwile w domu
Zaprzyjaźniamy się ze swoim posłaniem
Ostatnio zmieniony przez Trafficowy kocyk dnia Pon 17:23, 23 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
domgrety
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 23 Lis 2015
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:37, 24 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Druga noc za nami . Minęła bardzo dobrze i spokojnie.
Wybawiona, najedzona Greta zasnęła kamiennym snem. Wstała dopiero z nami rano.
Nadal jest bardzo pogodna,wiecznie uśmiechnieta i machajaca ogonem.
Bardzo grzecznie stoi jak zapinamy jej szelki i smycz przed spacerem czy jak myjemy łapy po spacerze. Szaleje tylko jak ma dostac jedzenie.
Jedyne co nas martwi , to zaczęla warczeć i poszczekiwać na kota. Robi to tylko jak ma przy sobie ulubiona zabawkę .Do nas jest ok. Stanowczo mówimy jej NIE jak zaczyna warczeć.Dzisiaj rano np. dostała nowa zabawkę. Kot podszedł za blisko. Greta warknęła i szczeknęła. Zareagowalismy. Uspokoiła sie i potem juz było ok. Może możecie doradzić jak reagować w takiej sytuacji?
Pozdrawiamy z Gretą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:59, 24 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Myślę, że one szybciej ułożą relacje między sobą i dostrzegą pożytki z posiadania czterołapego towarzystwa bez ingerencji człowieka. Takie przynajmniej są moje doświadczenia. A ja też najpierw miałam koty, którym podrzucałam kolejne psy. Oczywiście, że musisz ingerować i trzymać stronę mniejszego i słabszego, ale nie bój się. Krzywdy sobie nie zrobią. Warczenie Grety to prawdopodobnie obrona zasobów. Jakoś musisz jej wytłumaczyć, że nic jej nie grozi ze strony kota, a jak ci się nie uda, to ona sama z czasem to zrozumie. Dla mnie widok kotka wtulonego w złote futro dużego psa jest najbardziej rozczulający ze wszystkiego, co w życiu widziałam. Zobaczysz, że za kilka dni też się rozczulisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|