|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grazyna39@wp.pl
Gość
|
Wysłany: Sob 19:35, 23 Maj 2009 Temat postu: adopcja Gabi |
|
|
Jak już pisałam wczesniej mieszkam na obrzeżach Opola w domu z ogrodem. Mam rodzinę: mąż i dwóch synów dorosłych (jeden już z nami nie mieszka). Odkąd sięgam pamięcią w moim domu zawsze był pies. Ostartnio miałam dwa (rodzeństwo) owczarki niemieckie, ale suczka odeszła. Podawałam jej dwa razy w roku zastrzyk przeciw cieczce. Nuka z Barym żyli jak "stare dobre małżeństwo). Teraz Bary został sam i bardzo to przeżywa a nam szkoda jego. Jeżeli chodzi o warunki to prawda jest taka, że psy mają pełną swobodę, mam z tyłu ogródka zbudowany kojec z budą na zewnątrz i wewnątrz, ale mój pies przebywa tam sporadycznie, kojec jest otwarty non stop i pies kiedy chce to tam idzie. Dom też jest dla niego otwarty. Nie ma problemu jeżeli domaga się być z nami to jest. Zimą przy większych mrozach też zabierałam je do domu. Jeżeli chodzi o jedzenie to gotujemy mu kaszę na gardzielach, płuckach, kościach. Suchą karmę też jest nauczony jeść i w okresie letnim bardziej mu służy.Gabrysia bardzo nam przypadła do gustu, bo jest wiekowo odpowiednia, tylko faktycznie nie wiem jak na nią zareaguje Bary. Wszyscy jesteśmy za adopcją. To tyle.Pozdrawiam Grazyna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 14:29, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Pani Grażyno, czy jest Pani jeszcze zainteresowana adopcją Gabi?
Jeżeli tak, to proszę panią o kontakt (tel. 607 30 30 12).
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:40, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W niedzielę rano znowu cała banda była w klubie, ale tym razem nie szliśmy w pola, tylko zostaliśmy na terenie klubu. Ponieważ teren jest ogrodzony, to postanowiłam puścić Gabi - sunia nie odchodziła na krok ode mnie . Jak podchodziłyśmy do wylegującej się Glorisi, to Gabi wykonała kilka galopków i próbowała zaczepiać moją babcię do zabawy . Do samochodu sunia wchodzi już bez problemu i można ją nawet zostawić przy otwartych drzwiach i klapie bagażnika - ale to na razie ćwiczymy tylko w spokojnym miejscu, czyli klubie.
Będziemy się dalej chwalić, a właściwie chwalić Gabi. W sobotę i niedzielę wieczorem Gabi była na wieczornym spacerze z tylko Maksiorem i szła całkiem nowymi trasami - szła przede mną, zadowolona, nawet od czasu do czasu merdająca ogonikiem i co najważniejsze zero paniki . Kilkaset metrów szliśmy znaną trasą, a potem poszliśmy całkiem już nową. W sobotę spacerowaliśmy po kamionce i wzdłuż ulicy, a w niedzielę głównie wzdłuż ulicy. Przejeżdżające samochody nie zrobiły na Gabi żadnego wrażenia, nie kuliła się, nie uciekała, ani nic z tych rzeczy - aż sama nie mogę uwierzyć . Dzisiaj wieczorem zobaczymy, czy to tak na stałe, czy tylko weekendowo...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 20:00, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Pani Grażyno, czy jest Pani jeszcze zainteresowana adopcją Gabi?
Jeżeli tak, to proszę panią o kontakt (tel. 607 30 30 12).
Pozdrawiam  |
Pani Grażynka skontaktowała się ze mną i nadal jest zainteresowana adopcją Gabi. Wysłałam jej naszą ankietę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:03, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Aśka Axelowa napisał: | Pani Grażyno, czy jest Pani jeszcze zainteresowana adopcją Gabi?
Jeżeli tak, to proszę panią o kontakt (tel. 607 30 30 12).
Pozdrawiam  |
Pani Grażynka skontaktowała się ze mną i nadal jest zainteresowana adopcją Gabi. Wysłałam jej naszą ankietę. |
To świetnie, a my idziemy na spacerek testować nową trasę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:55, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No i nowa trasa przetestowana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 22:18, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
maksiorek napisał: | No i nowa trasa przetestowana. |
Co tak tajemniczo...? No? Jak było?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:26, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | maksiorek napisał: | No i nowa trasa przetestowana. |
Co tak tajemniczo...? No? Jak było? |
Luzik, z Gabi to już miastowa panna pełną, za przeproszeniem, gębą . Całkiem nowa trasa, przez ponad pół godziny zero reakcji na przejeżdżające samochody, załatwia się normalnie w obcym miejscu - i to wszystko na luźnej smyczy :hurra: .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:31, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj po południu byliśmy nad wodą. Gabisia razem z Glorisią - jak przystało na damy - moczyły tylko łapki (chociaż Glorisia posunęła się nawet trochę dalej i zamoczyła swój szanowny kuperek), ale obydwie nie chciały niestety pływać.
Gabi znalazła sobie namiastkę zabawy - "polowała" na mojego Maksiora, jak tylko ten wychodził z wody. Maks podpływał do brzegu, tam wyczekiwała na niego Gabisia, która robiła ukłon i najzwyczajniej w świecie zachęcała go do zabawy . Niestety, ten mój burak zignorował panienkę ze dwa razy, a więc sunia przestała go zaczepiać, a szkoda...
Gabi zaczyna natomiast reagować na zachętę do zabawy z mojej strony . Wygląda to zabawnie, ponieważ sunia oddalona ode mnie co najwyżej kilka metrów zaczyna biec za mną (ja od niej "uciekam"), po czym dobiega do mnie, przewraca się, turla po ziemi i zalega w miarę nieruchomo w pozycji leżącej.
Ostatnio zmieniony przez maksiorek dnia Wto 19:33, 26 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:51, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
:hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra:
Ostatnio zmieniony przez maksiorek dnia Wto 21:51, 26 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:55, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
maksiorek napisał: | :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: |
yyyy, Beata, to jakiś strasznie zwięzły przekaz, czy można prosić chociaż o jedno zdanie ?? Może być podrzędnie złożone, dosyć rozwinięte
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:03, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | maksiorek napisał: | :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: |
yyyy, Beata, to jakiś strasznie zwięzły przekaz, czy można prosić chociaż o jedno zdanie ?? Może być podrzędnie złożone, dosyć rozwinięte  |
Ja po ekonomii, to nie wiem, po jakiemu Ty do mnie mówisz .
Gabi była wieczorem SAMA, tzn. bez moich futrzaków, na spacerku. Mistrzostwo świata w jej wykonaniu - szła przede mną, majtała wesoło ogonkiem, wąchała sobie trawkę, zalatwiła się normalnie, przywitała się z jakimś kundelkiem, dwukrotnie przeszła przez czteropasmówkę, a przy tym zero paniki, czy jakichś innych oznak "nienormalności". A tak poza tym nic szczególnego...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:20, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I tym optymistycznym akcentem kończymy dzień dzisiejszy, bo padamy na twarzyczki psio-ludzkie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Malina
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:23, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Beatko a może wstawisz jakieś aktualne fotki Gabi. Nic tak nie cieszy oczu jak widok zmieniającego się psa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:04, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Malina napisał: | Beatko a może wstawisz jakieś aktualne fotki Gabi. Nic tak nie cieszy oczu jak widok zmieniającego się psa  |
Wieczorem prześlę jakiejś dobrej duszy, która je wstawi .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|