Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

GABI ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:15, 24 Paź 2010    Temat postu:

Kaś Gabi Migdał napisał:
Nie wiem tylko jak się ma ta jej emocjonalność do tego, że to tak naprawdę mała spryciara wykorzystująca wszystkie możliwe sytuacje.. no i pokazująca charakterek w zabawach z Migdałem Razz


Uległość wobec ludzi wcale nie musi oznaczać niepewności w kontaktach z psami. Podejrzewam, że to zachowanie wyuczone (może wykombinowane na własną łapę) a nie wynikające z wrodzonej lękliwości. Pewność siebie za to może okazywać w relacjach z "równorzędnymi partnerami", Migdał jej zdaniem pewnie do nich należy.
Mam takie stworzenie w domu Wink Margo jest aż za grzeczna w relacjach z ludźmi, strach powiedzieć coś stanowczym tonem, nie ma zresztą takiej potrzeby. Za to w kontaktach z psami jest pewna siebie, bywa nawet zaborcza.
Zdaje się Kasiu, że i Tobie trafił się taki egzemplarz Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:54, 24 Paź 2010    Temat postu:

Gabiśka, o ile jeszcze dobrze pamiętam, ma faktycznie bardo delikatną psychikę. Z czego to wynika? Nie wiem. W każdym razie pierwszy kontakt z każdym psem czy człowiekiem był dla niej dosyć stresujący. I to nawet z mniejszym psem od niej. Nawe z sunią Oją , szczeniakiem , poznała się kładąc się na plecy. Ale później, jak już się poznały, zabawom nie było końca.

wydaje się że ten typ tak ma. Trzeba może Gabiśkę cały czas dowartościowywać, wyróżniać, mówić jej jaka jest wspaniała, a wtedy rozkwitnie.
Skąd ja to znam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:23, 24 Paź 2010    Temat postu:

Co do poznawania psów na plecach to nawet nie musisz mi Jerzy mówić.. znam to z autopsji Very Happy
Gabik jest przez nas dowartościowany do tego stopnia, że później trzeba iść przepraszać Migdała (jak Gabisia nie słyszy) bo bidul czuje się pomijany Wink
Wszystkie "ślicznoty" i "najpiękniejsze piesiolki" idą w kierunku naszej Łasicy Smile
Bo wiecie, Gabisia i Migdał to najcudowniejsze psy na świecie i one na to zasługują.. i nie ma nic lepszego niż wstanie i przytulenie się do tych 2 futrzanych pysiów... Dziś nawet mnie obudziły słynnym zabiegiem GOLDEN-SPA --> Gabi myła mi buzie, Migdał nogi Smile
Jedyne co możecie teraz zrobić to zazdrościć nam naszego szczęścia Razz

Kaś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogusia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Boruszowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:55, 25 Paź 2010    Temat postu:

Nie zazdrościmy mamy swoje szczęścia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:09, 25 Paź 2010    Temat postu:

A ja zazdroszę bo dwa goldenie szczęścia to zawsze więcej niż jedno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:07, 25 Paź 2010    Temat postu:

Ola tylko ciiii bo sie Rudolf obrazi!
Ja sama sobie zazdroszczę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:02, 25 Paź 2010    Temat postu:

Przepraszam za OT ale muszę
Rudolf należy do tych psów co jak widzą małego pieska (głównie yorki go interesują) to patrzy na mnie tymi pięknymi oczami i cała jego sylwetka z merdając tyłeczkiem na czele mówi: weźmy go do domu! będę go przytulał i lizał! no proszę cię weźmy pieska! -> gorzej niż mój syn
dwa goldaski to jednak fajna sprawa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:23, 26 Paź 2010    Temat postu:

Hehe no nieźle... Very Happy Bo Rudziolf wie co dobre Very Happy Może chomika bym mu nie wzięła.. ale Goldka.. oh tak tak tak! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:46, 03 Lis 2010    Temat postu:

Cześć! Jesteś szczęśliwym brudaskiem Smile


Gabiś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Śro 21:03, 03 Lis 2010    Temat postu:

Podmieniliście psa!!!

Fajnie było, co...?

Mam nadzieję, że to nie była żadna padlinka? - przypominam sobie podobnie wyglądającą Zuzkę, wytarzaną w "pachnidłach"... Rolling Eyes Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Aśka Axelowa dnia Śro 21:05, 03 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:13, 03 Lis 2010    Temat postu:

W tym tygodniu była już "prana" więc było trzeba się trochę wysmarować.. W odróżnieniu od wymaziania się poniedziałkowego to było bezzapachowe (na całe szczęście) Wink
Prawda, że wydaje się być z siebie dumna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:17, 03 Lis 2010    Temat postu:

Kaś Gabi Migdał napisał:

Prawda, że wydaje się być z siebie dumna?


Ona chyba czeka aż wszyscy bić brawo zaczniemy Twisted Evil
W takim razie Gabisu dla Ciebie pięknie się umalowałaś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 03 Lis 2010    Temat postu:

się wysuszy, się wykruszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:37, 04 Lis 2010    Temat postu:

Gabiszon akurat pięknie daje się wycierać i dzielnie zniosła pańciowe tarcie paszczy Wink Więc źle nie było Smile
W sumie to wczoraj wieczorem i dziś rano umazał się nam cały pies - wieczorem przód Gabiśki, rano tyłek Migdała (wpadł bidok zadkiem w rów pełen wody a wredna pańcia nie chciała psa wyciągnąć Razz).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaś Gabi Migdał
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jastrzębie Zdrój / Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:20, 29 Lis 2010    Temat postu:

Dawno nas nie widzieliście, więc witamy ziomowo:
Migdał wysyła sygnał uspokajający

Psie zapasy ulubione zajęcie naszych klonów



Czas na obserwację terenu



U nas wszystko ok, Gabi i Migdał wciąż są nierozłączni. Przymierzamy się do sterylki Gabi żeby zdążyć przed drugą cieczką i robimy rozeznanie w weterynarzach. Gabi czuje się już jak u siebie. Zmiana w jej zachowaniu jest ogromna. Nie było mnie jakieś 3 tyg, więc widzę ją bardzo dokładnie. Na spacerach jest głucha i ciągnie jak ciągnik, interesuje ją wszystko, a najbardziej zapachy zwierzyny leśnej, której nam w okolicy nie brakuje. Cały czas chodzi z nosem przy ziemi, no chyba, że Migdał jest w pobliżu to wtedy wariują. W domu jest numerem jeden, wszędzie się wpycha, nie pozwala głaskać Migdała, próbuje go zdominować i kopuluje go. Migdał jednak się nie daje.

Agnieszka


Ostatnio zmieniony przez Kaś Gabi Migdał dnia Pon 18:25, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 15 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin