Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka&Corti
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Suchy Las/Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:03, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Coś pakują, mówią o jakimś plecaczku, że jutro jadę do swojego domku
Nic z tego nie rozumiem, idę spać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka&Corti
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Suchy Las/Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:48, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Było troszkę , ostatni spacer i Fredziak pojechał z Anią i Adamem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Trzymajcie się, jeszcze parę łez z oczu kapnie, a potem będziecie czekać w napięciu, kiedy wątek zaświeci się na pomarańczowo .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:03, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nie płaczcie dużo radości ze ma domek a wy pewno niedługo pomożecie i zagościcie nową bidule i to właśnie sprawia dużo radości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuba i Kaprys
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:04, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ŁÓDŹ WITA FREDZIKA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:18, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Fredzik Lu już nie może się doczekać żeby Cię poznać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania&Fred&Adam
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:24, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Kochani,
Fredziak jest już z nami w domku. Podczas podroży był bardzo dzielny Nie bylo ekscesow żołądkowych Przytulal sie, kladl glowe na kolanach i bacznie obserwował drogę z Poznania do Lodzi
Teraz Fred grzecznie śpi z a my odpoczywamy po dniu pełnym emocji.
Chłopak jest CUDOWNY!!!!! Bardzo dziękujemy Fundacji i całej rodzince Asi którą mieliśmy przyjemność dziś poznać
Jutro postaramy się wrzucić pierwsze fotki.
Mamy nadzieję, że Fred spotka się jeszcze ze swoją kumpelą Cortinką na jakimś wspólnym spacerku
Pozdrawiamy,
Szczęśliwa Ania z Adamem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:54, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Trzymamy za Was mocno kciuki! Wspaniałe chwile przed Wami Jak Fredziak się oswoi z nową sytuacją to czekamy na zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Sob 23:14, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No i stało się Od dzisiaj będziecie się poznawać i uczyć siebie nawzajem. Życzę Wam owocnych obserwacji, wielkiej przyjaźni i wielu wspólnych lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania&Fred&Adam
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:24, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Pierwsze trzy dni za nami
Od samego początku musieliśmy nakłaniać Freda do jazdy windą.
Dziś rano nastąpił przełom i chłopak sam wsiadł do windy Poszliśmy na poranny spacer.
Bardzo chętnie przybiega na gwizd Adama.
Mając smaka w ręce można przywołać Freda do nogi
Generalnie Fred jest bardzo pojętny jeśli widzi smaka w zasięgu wzroku.
Niestety psiak wcina wszystko co leży na ziemi, chlebek a nawet pojemniczki na serek Fred zaciska szczękę i nie chce puścić swojego skarbu. Może macie jakieś dobre porady na nasz włochaty odkurzacz?
Zamieszczamy pierwsze fotki
Pozdrawiamy
Ania&Fred&Adam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:46, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Zakładam, że Fred jest na lince lub na smyczy na spacerach więc macie go pod kontrolą i nie ma możliwości uciec ze znaleziskiem. W sytuacji, gdy złapie coś i nie chce oddać, najlepiej sprawdza się metoda wymiany na coś jeszcze lepszego. Musicie mieć zawsze przy sobie coś bardzo atrakcyjnego, co sprawi, że Fred zrezygnuje ze swej zdobyczy, żeby dostać, to co mu oferujecie w zamian.
Powinny Wam też pomóc rady z tego wątku:
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/o-psach,24/nauka-niewyzerania-na-spacerach-wazne-informacje,3479.html
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania&Fred&Adam
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:08, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy, będziemy się szkolić w tym zakresie
Oczywiście Fredziak chodzi teraz na smyczy lub lince i nie ma możliwości oddalić się ze swoim skarbem ale chłopak ma żelazny uścisk i nie chciał oddać opakowania od serka za zwykłego smaczka
Musimy nosić ze sobą coś ekstra
Pozdrawiamy
A&F&A
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula i Goldisia
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Będzin Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:40, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ania&Fred&Adam napisał: |
Niestety psiak wcina wszystko co leży na ziemi, chlebek a nawet pojemniczki na serek Fred zaciska szczękę i nie chce puścić swojego skarbu. Może macie jakieś dobre porady na nasz włochaty odkurzacz? |
A jakby go wziąć na przetrzymanie? Jak w Goldisiowym pysku znajdzie sie jakis śmieć np zgnite jabłko to chwytam za nie, powtarzając by oddała czy zostawiła i czekam. Ona jest uparta ale ja bardziej, w końcu odpuszcza i otwiera paszczę. Czasem to chwile trwa ale nie wymiękam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basia Luiskowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:32, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja tylko dodam, że poza nauką niepodejmowania pokarmu najważniejsze jest to, aby nie wyciągać psu znalezionego jedzenia czy opakowania po jedzeniu na siłę z pyska. Jeśli opiekun tak robi, to pies zaczyna coraz szybciej zjadać to co znalazł, aż w końcu zaczyna łykać wszystko co ma w pysku włącznie z rzeczami, które są niejadalne. Osobiście uważam, że najbardziej fair wobec psa jest nauczenie go oddawania nam swojego cennego znaleziska w zamian za coś pysznego.
A i zapomniałam napisać, że piękniste fociska robicie Fredzio będzie miał super wątek
Ostatnio zmieniony przez Basia Luiskowa dnia Wto 18:43, 04 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania&Fred&Adam
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:24, 05 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Hejka
Wczoraj Fred rozmontował swoją pluszową kaczkę
Był strasznie z siebie zadowolony zobaczcie sami
Pozdrawiamy
A&F&A
|
|
Powrót do góry |
|
|
|