Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:36, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dodam może jeszcze dlaczego Figa, otóż w domu otoczona jestem samymi przedstawicielami płci przeciwnej i chciałabym mieć choć jedną bratnią duszę tej samej płci. Zresztą wszystkie psy w 25 letnim stażu małżeńskim były płci męskiej i mój małżonek stwierdził, że bardzo by chciał mieć sunie (co nie zmienia jego zdania sprawowania opieki nad Luzakiem). Tym bardziej, że zakochał się w suni goldena o imieniu Eva, z którą mieszkamy przez płot. Dodam, że miłość jest obopolna
Ostatnio zmieniony przez Mariola Kora dnia Śro 12:23, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 8:52, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam
w czwartek były jakieś problemy z zalogowaniem sie na forum, ale z Figą sie widziałem i faktycznie jest to goldeno - zajęczyca, ta gonitwa i te skoki i tarzanko (było gorąco) coś fantastycznego. Jestem zachwycony i ta żywiołowość nie było przesady w tym co opisywała Warna, wcale mnie nie przeraża.Czekam na info
Pozdrawiam
Paweł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena&Taba
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:05, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja tylko dodam, że mam kolegę w firmie, który ma sznaucera olbrzyma Wasko wielokrotnie uczestbiczył w naszych Goldenich spacerach i w niczym im nie ustępował powiem więcej, zdarzyło się że Wasko i Taba spędzili z nami w biurze całe popołudnie i muszę przyznać że pierwszy raz widziałam "nie-goldena", któremu sprawiło przyjemność wielogodzinne podgryzanie się z Tabcia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:24, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
U Figi wszystko w porządku. Rana pięknie się zagoiła i Figa już dawno zapomniała o zabiegu. Ma to sunia z głowy. Fruwa nadal pięknie, może uda mi się nakręcić filmik z jej udziałem.
Ostatnio zmieniony przez Warna. dnia Śro 19:41, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:30, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | U Figi wszystko w porządku. rana pięknie się zagoiła i Figa już dawno zapomniała o zabiegu. Ma to sunia z głowy. Fruwa nadal pięknie, może uda mi się nakręcić filmik z jej udziałem. |
Jak uda się ją złapać w kadr skoro taka żywiołowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:07, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | Fruwa nadal pięknie, może uda mi się nakręcić filmik z jej udziałem. |
Czekamy na filmik
Warno napisz jak wielkie potrzeby ma Figa i na co powinien się przygotować przyszły właściciel.
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:38, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Figa byłaby idealna do agility. Ja właśnie spróbuje z Ashą ale ona nie jest aż tak skoczna jak Figusia. Przyszły właściciel będzie miał wspaniałą suńkę do przeróżnych sportów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:01, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo słuszna uwaga. Myślę, że agility spowodowałoby zapewnienie rozładowania energii Figusi. Nie wiem tylko, czy wiele mamy takich chętnych osób do tego sportu, bo człowiek biega razem z psem, nie ma lekko, musi się ruszać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malina
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:49, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli do podstawowych potrzeb goldenich dochodzi spora dawka ruchu i najlepiej wykorzystać ją w sportach agility. Dobrze myślę?
Czym karmiona jest teraz Figa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:05, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W tej chwili Figa je Eukanubę, ale bardzo lubi Royal Canin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 7:51, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witam, też bym chciała dowiedzieć się co z Figą?
Czy duzo chętnych na adopcję, czy mam jakąś szansę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:07, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
mieszkamy w domu, ogród co prawda jeszcze bez ogrodzenia ale 60 metrów do lasu, w domu cały czas ktoś jest, dójka dzieci (6 lat i 15-miesięczne), często odwiedza nas na kilka dni 9 miesięczny golden - wyjątkowo łagodny i kochany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:26, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Olu,
jeżeli Figa miałaby korzystać z tego, że mieszka w domu, czyli po prostu czasami wychodzić do ogrodu, to on MUSI być ogrodzony. Figa w innym wypadku na pewno skorzystałaby z wolności i pobiegła daleko przed siebie. To mogłoby być dla niej niebezpieczne. Poza tym Figa potrzebuje wiele pracy z nią. Czy dałabyś radę przy 2 dzieci i to jednym takim malutkim?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 10:28, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witam;) trafilam na aukcje na allegro i zauroczylam sie widokiem tej pieknej suni. Sama posiadam piska, tez suczke;) Wziełam ją również od znajomej, która poszukiwała dobrego domu dla pieska;) no i miala to być suczka rasy Owczarek Niemiecki, ale niestety cos sie po drodze jej rośnięcia skomplikowalo i nie wyszedl owczarek. hihi;) ale mimo tego ja kocham;) a wracajac do Figi to po przeczytaniu warunkow adopcji, moim skromnym zdaniem jestem odpowiednim kandydatem do spełnienia się w roli jej nowej mamy;)
posiadam duze podworko ogrodzone i piesek ze wzgledu na swoje skłonności "latające" mialby miejsce gdzie sie wyszalec;) w podliżu mojego domu są łąki na które zabieram obecnie swojego psiaka i z tego co zauwazam czuje sie tam jak w niebie;) wiec myślę ze i Fidze byłoby to "na reke"
po pojawieniu się takiego pieska na pewno usmiech od ucha do ucha by nie znikal;)
licze na odpowiedz;)
Pozdrawiam MARTA:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:13, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Marto,
napisz nam, czy wszyscy członkowie Twojej rodziny zgadzają się na adopcję Figi? Jeśli możesz, to opisz nam w kilku słowach współlokatorów. Czy będziesz miała czas na pracę z Figą, bo ona jeszcze wiele musi się nauczyć? Jak to sobie wyobrażasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|