FIGA ma już dom

Gość

Dzieci są w wieku 18,17i12 lat.Pracuję osiem godzin.Z Figą wychodziłyby przede wszystkim dzieci.Pozdrawiam

Warna.

Znam Fige osobiście i powiem tak - trzeba mieć baaaardzoooo duuużooo siły, żeby z Figą wyjść na spacer. Poza tym ona potrzebuje intensywnego szkolenia na sam początek, bo jest kompletnie rozkojarzona na dworze.

Czy macie czas na dobre szkolenie? Np. w Wesołej Łapce?

Gość

Przyznaję,że trochę się wystraszyłam.Zdaję sobie sprawę, że adopcja psa to bardzo poważna decyzja.Jeżeli jest faktycznie tak bardzo silna,to dzieciaki mogą mieć problemy z okiełznaniem jej.Proszę o trochę czasu na przemyślenie tego na spokojnie i bez emocji.Pozdrawiam

Gość

Witam
Nasza Rodzinka jest chętna do zaoferowania Fidze nowego domu.Mieszkamy w domu nie daleko są łąki,pola i las gdzie można spacerować.Prześledziłem już historię NICO, TORY i KAPRYSA i dojrzeliśmy do decyzji o adopcji.Jestem pewny, ze potrafię zapewnić jej przyjazny dom i odpowiednio dużo ruchu.W domu jest z nami od 10 lat Sznaucer Olbrzym BORYS niesamowicie spokojny pies.
Pozdrawiam
Paweł

Warna.

Witam Cię serdecznie!

Czy możesz nam opisać swoją rodzinę? Dlaczego chcecie adoptować właśnie Figę i dlaczego chcecie drugiego psa w domu? Smile

Gość

Witam
Nasza rodzinka to tata Paweł, mama Iwona i mamy dwóch synów 16 letni Kuba i wczorajszy komunista Jaś. Nasz Borys jest Sznaucerem troszeczkę pokaranym przeez los wspaniałym przyjacielem, którego mamy od momentu jak miał pół roku i został potrącony przez samochód a jego właściciele nie mieli środków na jego operację(wycięta torebka kości stawowej).Do tej pory przy zmianach pogody jest to dla niego odczuwalne.Dlaczego Figa, bo to wesoła dziewczyna i bardzo żywiołowa, mamy warunki do długich spacerów, a przy domu 1000 metrów działki gdzie psiaki moga się wylatać (teren ogrodzony). Nasi przyjaciele też mają Goldenka i jesteśmy zachwyceni charakterem tych psów.A drugi pies bo po pierwsze to Golden a po drugie Borys może nam troszeczkę pomóc w jej wychowaniu i najważniejsze kochamy zwierzaki i chcemy pomagać
pozdrawiam
Paweł

Agata_Emi_Lili

W jakim wieku jest Borys? Czy na codzień zoperowana łapka mu dolega? Czy Borys jest energicznym, ruchliwym psem? Czy toleruje inne psy? Pytam w kontekście tego, czy Figa nie byłaby dla niego zbyt żywą i wymagającą koleżanką? Czy nie okazałoby się, że psy mają różne potrzeby np. jeśli chodzi o ruch.

Gość

Borys ma 10 lat, jest sprawny i ruchliwy a przy Goldence naszych przyjaciół zachowuje się prawie jak szczeniaczek(zabawa, gonitwy itd).Co do innych psów nigdy nie był agresywny
Pozdrawiam
Paweł

Gość

Wtam
czy jest mozliwość spotkania się na spacerze z Figą i jak ona się czuje po zabiegu ????????????????

Warna.

Figa już nie pamięta o zabiegu. Smile

A jeśli chodzi o możliwość spotkania, to oczywiście jest taka możliwość, jeśli to ustalimy z obecnymi właścicielami Figi.

Warna.

Paweł, mam do Ciebie jeszcze kilka pytań:
1. czy Wasz teren jest ogrodzony? czy jest to piękny ogród? (pytam, bo Figa uwielbia kopać)
2. czy zdajesz sobie sprawę, że Twoi synowie i żona najprawdopodobniej nie będą w stanie wychodzić z Figą na spacer, bo ona jest niezmiernie silna i żywiołowa i najpierw przez dłuższy czas trzeba ją będzie nauczyć przychodzenia na komendę, dasz radę najpierw wyprowadzać ją osobiście?
3. Figa nie potrafi biegać przy rowerze, więc tego tez trzeba będzie ją nauczyć, dacie radę?
4. Figa w mieszkaniu też wariuje i tym samym niszczy podłogę, mam nadzieję, że się z tym liczycie.

Gość

Witam
teren jest ogrodzony, nie jest to ogród botaniczny, kilka kwiatków przy tarasie a reszta to drzewa wiśnie z których Borys sam się częstuje i nawet pestki wypluwa. Jak mówiłem przez telefon mam możliwość pracować 2-3 razy w tygodniu a jak będzie potrzeba to i na godzinkę się wyrwę,a Kuba nie jest ułomkiem i da sobie radę.Bieganie przy rowerze nie jest łatwe ale Kraków też nie odrazu zbudowano. Podłoga na parterze jest cała w płytkach i nie boi się psich pazurków.
Troszkę się pośpieszyłem z obietnicą, że w czwartek przyjadę z Jśkiem bo zapomniałem, że mają Biały Tydzień po Komunii.
Ja będę napewno
Pozdrawiam
Paweł

Gość

A to zdjęcie w ramach treningu pierwszy raz. Padnięty Borys I kumpela Shila
[link widoczny dla zalogowanych]

Warna.

Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie podszedłeś do wątpliwości, które szczerze powiem, były wątpliwościami teraźniejszych właścicieli Figi, którzy po prostu chcieliby, żeby Figa już więcej domu nie zmieniała, więc zadali za moim pośrednictwem te wszystkie pytania. Myślę, że Twoje odpowiedzi ich uspokoiły.

Paweł, następuje zmiana godziny na 17.30. Czy to jest ok dla Ciebie? Smile

Mariola Kora

Witam, ja też chciałabym zgłsić chęć adopcji Figi. Zdaje sobie sprawę, że wczoraj zgłosiłam się do adopcji Luzaka, ale po naradzie z mężem uznaliśmy, że jesteśmy rozdwojeni. Zresztą powtórzę wpis z forum Luzaka, że z chęcią przygarnęłabym wszystkie psy i z tego forum oraz wszystkie w potrzebie. Wszystkie moje wpisy znajdują się na forum Rafci (starałam się o jej adopcję) oraz przy Luzaku. Dodam mieszkam w Komorowie, moja Rodzina to ja, mąż oraz 2 synów 18 i 20 lat. No i 2 psy york i ratlerek. Wiem, że to może być problemem dla właściceli suni, ale także z chęcią bym się z nimi i Figą spotkała. Mogę oczywiście podjechać z częścią rodziny do Państwa lub ewentualnie zapraszam do siebie na spacer do lasu, nad zalew lub na działęczkę. Very Happy