FIGA ma już dom

Warna.

Przekazuję kilka zdjęć Figi z wakacji:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaska

Warna,
Bardzo dziekuje za umieszczenie zdjec Figusi.

Podczas wakacji Baster bawil rownie dobrze jak Figunia.

Pozdrawiam serdecznie,
Kasia

marta.bajowa

Kasiu, a jak ze sterownością Figi podczas Jej lotów Wink

Nie macie problemów z przywołaniem gdy biega luzem?

Kaska · Wysłany: Wto 17:30, 16 Mar 2010 Temat postu:

Witam,
Przede wszystkim chciałabym bardzo przeprosić, że przez długi czas nie pojawiały się informacje na temat Figusi.

Figusia wciąż jest pełna energii, dynamiczna. Jak tylko ma możliwość to oczywiście wykorzystuje swoje umiejętności latania. Sterowność jest ok., chociaż z przywoływaniem wciąż jeszcze jest problem. Figa traktuje to jako zabawę, tak więc nad tym aspektem wciąż pracujemy. Jeśli chodzi o jej relacje z Basterem, to mam wrażenie, że to już prawdziwy DUET. Razem spędzają każdą chwilę, śpią, bawią się, jedzą. Tylko kąpią się osobno (tzn. my je kąpiemy) z uwagi na małą wannę.
Bardzo się poprawiły relacje Figi z kotem Albertem. Teraz Figusia potrafi zupełnie na niego nie reagować, z czego Albert korzysta i podchodzi blisko do Figi często ją prowokując. Potrafią również dać sobie buziaka.
Jeśli chodzi o nas to ja, mój mąż i nasz synek nie wyobrażamy sobie teraz życia bez Figusi. Wnosi w nasze życie bardzo dużo RADOŚCI, często HUMORU, chociaż czasami bardzo chwilowej złości z uwagi na przeczytaną przez Figusię gazetę, czy książkę (a właściwie to co z tego zostało), ale jest już FANTASTYCZNĄ częścią naszej rodziny. Bardzo się cieszymy że podjęliśmy decyzję o adoptowaniu Figusi. Do Warny prześlę kilka zdjęć psiaków i będę bardzo wdzięczna za ich umieszczenie na forum.
Pozdrawiam serdecznie,
K

Warna. · Wysłany: Wto 19:37, 16 Mar 2010 Temat postu:

Bardzo Kasiu dziękujemy za te kilka słów i czekam na zdjęcia, żeby się nimi podzielić z wszystkimi forumowiczami. Smile

Warna. · Wysłany: Czw 19:42, 18 Mar 2010 Temat postu:

A tu obiecane przez Kasię zdjęcia Figi i Bastera:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaska · Wysłany: Sob 11:47, 20 Mar 2010 Temat postu:

Warna,
Bardzo dziękuję za umieszczenie zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie,

Warna. · Wysłany: Sob 12:09, 20 Mar 2010 Temat postu:

Kasiu, prosimy o więcej zdjęć. Może uda Wam się zrobić na jednym z weekendowych spacerków wiosennych. Smile

Kaska

Co nowego u Figi i Bastera?
Koniec lipca był dla naszych psiaków i dla nas kolejnym okresem zmiany, gdyż przeprowadziliśmy się do Karczewa, za Otwockiem. Ponieważ mieszkamy teraz w domku to psiaki maja zdecydowanie więcej możliwości wybiegania się, ale i tez szans na spacery. Początki mieszkania w nowym miejscu były dużą nowością głownie dla Figusi, jednak po pierwszych tygodniach uspokojenia, badania sytuacji, szukania sobie własnego miejsca Figusia poczuła się bezpiecznie. Wciąż jest psiakiem pełnym energii, życia, radości i szczęścia. Lubi długie spacery, zabawy z patykiem, za którym lubi biegać, czy nawet częściej "latać," wciąż lubi kopać doły i w nich się układać, a także ganiać się z Basterem, który nie dorównuje jej swoim poziomem energii.
Patrząc na Figę i jej zachowania to widać dużego, radosnego szczeniaka, który każdą chwilę spędzałby na zabawie. Jest KOCHANA i trochę przez nas rozpieszczana ....
Kilka aktualnych zdjęć wyśle do Warny z prosbą o ich umieszczenie na stronie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Kasia

Agata_Emi_Lili

Mam nowe wieści od Kasi.
U Figi wszystko OK, jest słodka i wciąż zwariowana, stanowią z Basterkiem fantastyczny duet.
Kasia obiecała się pojawić osobiście i skrobnąć coś więcej.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kaska

Agata, bardzo dziękuję za zamieszczone zdjęcie Figusi i tych kilka słów.

Figa i Baster to jeszcze bardziej zżyty ze sobą, wspaniały duecik. Do tego psiego duetu jak pamiętajcie dołączył kot Albert, którego Figa na początku nie tolerowała. Teraz bywa tak, że śpią obok siebie.

Figa wciąż ma mnóstwo energii, ale wydaje się, że jest trochę spokojniejsza niż na początku. Codziennie potrzebuje się wybiegać i wtedy wydaje się, że jest spełniona i szczęśliwsza. Baster stara się jej dorównać, ale częściej odpuszcza ..... no w końcu jest od niej starszy.
Całą rodzinką uwielbiamy się z Figą bawić, rzucać jej patyki, a Figusia lubi kiedy skupia się na niej uwagę.
Lubimy obserwować jej miny, kiedy jej oczy tak wyraźnie pokazują jej emocje. Wyraźnie widać, kiedy chce się bawić, psocić, czy też odpoczywać.
Pewnie się powtórzę, ale jesteśmy dumni z naszej decyzji, ponieważ Figa fantastycznie dopełniła naszą rodzinkę.
Jednocześnie przepraszam, że nie często pojawiam się na Forum. Sporo się w ostatnim czasie działo.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i ogromny szacunek dla Fundacji i podziękowania, że Figa jest z nami.
Kasia

Kaska

Witajcie,
Pragniemy donieść, że zarówno Figusia, jak i jej przyjaciel Baster maja się świetnie. Figa w dużej mierze w nastroju zabawowym, zwłaszcza kiedy jest w ogrodzie. Wtedy uruchamia się w niej "pasja ogrodniczki". W ciepłe dni kopie głębokie doły a potem kładzie się w nich i przewraca. To jest jej ulubione zajęcie w ostatnim czasie. Wciąż lubi dobiegać do rzucanych patyków, ale ostatnio kopanie dołów chyba znacznie bardziej się jej podoba. W takich sytuacjach Baster jest raczej obserwatorem, może z racji wieku?
Figusia po wyczerpującym dniu lubi sobie polegiwać na kanapie oczywiście, albo w łóżku naszego syna, zwłaszcza kiedy on już śpi, to cichutko układa się obok niego. Jest taka słodka w tym co robi, a my w pełni akceptujemy Figusię taką jaka jest.
Pozdrawiamy wszystkich bardzo gorąco,
Kaska

marta.bajowa

A ja dodam foty z Figowego życia Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]