|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 20:41, 19 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mija drugi miesiąc od kiedy Fido zamieszkał w naszym domu Jak się miewa? Jesteśmy pewni, że ma się dobrze Jak zawsze nie może doczekać się jedzenia. Piotr cały czas karmi psiuchy tym samym systemem. Fido ma usiąć i poczekać, aż miska zostanie położona na podłodze. Fidziak czasami potrzebuje więcej czasu, by zrozumieć, że dopiero gdy jedzenie znajdzie się na podłodze może podejść Moment podania nie trwa zbyt długo, ponieważ Fido uruchamia się jeszcze bardziej. Nadal niestety pochłania jedzenie bardzo szybko. Tak mu chyba pozostanie. Na blaty nie skacze, tylko kręci się po kuchni, by podać jedzonko. Jak swoje zje już nie podchodzi do misek dziewczyn, tylko krąży po kuchni i przedpokoju. Sprawdza, czy czasami coś nie zostanie Nadal jednak jest pilnowany, by nie doszło do kłótni o jedzenie. Z Tośką (tą czarną) śmiga po podwórku, bawią się ganiając za sobą Dogadują się i to nas bardzo cieszy. Nadal na spacerach chodzi na lince, bo wszystko dookoła go interesuje. Dzisiaj wytarzał się w jakimś paskudztwie i pod prysznicem nawet nie „stęknął”, że nie chce się myć Posłusznie stał i czekał. Z wieszaka już raczej rzeczy nie ściąga, buty raczej też już go nie interesują. Lubi ludzi, małe dzieci. Z kolei małe psy wzbudzają w nim agresję.
Zorkowa: co do ręki, złapał mocno, ale ręka przeżyła. Nie czułam strachu, nie pomyślałam nawet przez chwilę, że nie chcę go w domu. Kocham tego dziadygę, choć goldenem jest tylko z wyglądu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:07, 19 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
No ja tam nawet chwile nie miałam wątpliwości, że sobie poradzicie... 😀 Mizianka dla całej trókcy waszych uroczych czworonogów💕
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 12:16, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
19-go czerwca miną trzy miesiące od kiedy Fidziak jest w swoim nowym domku. Zmienił się diametralnie Oczywiście jest jeszcze i cały czas praca przed nim i przed nami nad Jego zachowaniem, ale naprawdę wszystko idzie ku lepszemu Blaty już nie istnieją dla Fidziaka. W ogóle na nie nie skacze. Już nie musimy tak bardzo pilnować, żeby czegoś nie ściągnął. Przygotowywanie posiłków dla nas - bajka. Fido nie wykazuje zainteresowania potrawami, a jeśli już coś mu zapachnie, posłucha się i da się Go odwołać, żeby odszedł. Jak zawsze uruchamia się przed i podczas posiłku. W trakcie przygotowywania jedzenia dla watahy, psiuchy są na dworze. Fido szczeka, żeby szybciej dać Mu jeść. Jednak po zwróceniu uwagi, żeby jeszcze chwilę poczekał pod drzwiami zazwyczaj skutkuje i się ucisza. Potem wpada jak torpeda do domu i kręci kółeczka w kuchni. Najpierw dziewczyny dostają michy, a potem On i jest dobrze. Czas wyczekiwania na siedząco na komendę: "jedz" się wydłuża. Niestety w mig pochłania zawartość, tego chyba już nie zmienimy.... W kwestii stosunków z dziewczynami raczej nie ma problemów. Ostatnio Fidziak trochę pokłócił się z Sziwą o czereśnie, bo Fidziak tak jak Sziwa uwielbiają czereśnie czego szpaki nie zjedzą, one dojedzą Kolejna sprawa - nadal na spacerach jest na lince, ponieważ o tyle o ile słucha się na ogrodzie, na wolnym terenie niestety nie. Za dużo zapachów i Fidziak ma nas w nosie. Widocznie potrzebuje jeszcze więcej czasu. Aaa zapomniałabym Fidziak bardzo boi się burzy. Chodzi po domu, dyszy, piszczy. To chyba jedyna rzecz, której się boi. Pozdrawiamy serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda od Lolka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2015
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tanowo k/Szczecina Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:31, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
A próbowaliście z miską spowalniającą?
Nam udało się wydłużyć w ten sposób czas pochłaniania posiłku do 3 minut, a wcześniej to u Coco też było jeno oka mgnienie.
Wspaniale czytać, że tak Wam się dobrze żyje z Fido, a jemu z Wami!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:59, 20 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Niezmiennie cieszymy się, że Fido do Was trafił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 23:44, 23 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, słuchajcie u mnie wszystko dobrze. Przesyłam kilka zdjęć
Nadzoruję budowę tarasu
Jak na razie wszystko zgodnie z planem
Jak to? Ja się nie zmieszczę?
Oglądam "Psi patrol"
"Paul O'Grady: z miłości do psów" spodobał mi się
Pozdrawiam serdecznie - Fidziak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:36, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Piękny kierownik budowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:09, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Fidziaku i znowu jakiś ukryty talent ?
Całuski od blondis )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:40, 29 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Halo , halo ja Zorka , Fidziak zgłoś się )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 12:37, 09 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Halo Halo Zorka zgłasza się Fido a więc u mnie dobrze. Nadal jestem trochę szalony. Jedzenie to nadal moja miłość, ale Państwo mogą już wkładać rękę do mojej miski Choć nadal są ostrożni. Na łóżko niestety nadal nie pozwalają mi wchodzić, bo kiedyś byłem niegrzeczny dla Kingi. Z siostrami już się raczej zgadzamy. Chociaż muszę przyznać, że ostatnio nie byłem grzeczny dla Sziwy, ale to ona chciała mi zabrać moją kość, no i trochę za bardzo złapałem ją za pyszczek. Szybko jednak mi wybaczyła Państwo jednak gniewali się trochę dłużej. Na szczęście już im przeszło. Muszę przyznać, że bardziej słucham się Kingi. Pewnie dlatego, że to ona przebywa częściej ze mną i moimi siostrami Mam duużo miejsca do spania, ale i tak wybieram dywan w pokoju, ładny, zielony i mięciutki Lubię być blisko pani lub pana, kładę się zazwyczaj tam, gdzie oni przebywają Aaa na blaty już nie skaczę, butów i kurtek z przedpokoju nie ruszam. Chyba, że tak bardzo cieszę się z powrotu moich ludzi, że wezmę w pysk zostawione spodenki paniusia, ale tylko je noszę Zapomniałbym: uwielbiam gruszki i jabłka - sam je sobie zrywałem z drzew Teraz trochę pospadało, to już nie muszę się tak męczyć . Hahahaha. Pozdrawiam serdecznie. Fido
Wspólne odpoczywanko i spanko. Nasze posłania wyprane
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:44, 09 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
White white & black. Uroczo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:54, 13 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Melduję się to ja Fido na dzisiejszym spacerze
wącham sobie
a co to?
zdążę???
buuu, już wszystko zwąchały
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:15, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Czyżby Fidziak dalej był niepewny ,że biega z linką ?
Cudnie razem wyglądają na posłanku ) Powtarzam się ale zazdroszczę Wam tych spacerów nad morzem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr Kinga
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:56, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Hej Zorkowa.
Niestety nadal biega z linką, ponieważ boimy się, że gdzieś nam zwieje. Jak się zakręci na coś, to niestety nie słucha i nawet smaczek nie pomoże. Wolimy dmuchać na zimne. Pozdrawiamy serdecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iza,Tomek,Holka i Goldi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Koszalin Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:04, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
No tak my też ostatni o bywamy blisko Was ale nie mieliśmy jakoś okazji się spotkać na plaży... pozdrowionka dla dziewczyn i To działa..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|