|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorota i maciek
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:00, 18 Sie 2013 Temat postu: FAZER (MARCEL) ma już dom |
|
|
Od kilku dni w miejscowości Pasym woj. Warmińsko-Mazurskie błąkał się młody golden retriever. Wczoraj Marcel (tak nazwała go Pani która go znalazła) towarzyszył Marcie, Darkowi, Frankowi i Fionce, a dzisiaj trafi na tymczas do Asi i Patryka do Warszawy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez dorota i maciek dnia Pon 14:07, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:38, 18 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Marceli jest już u nas:)
Przywitanie z Dante odbyło się spokojnie jeśli chodzi o goldena:) W przypadku Dantego były to lekkie warki, ale bardzo szybko szpic stwierdził, że może jednak nie warto;) Do bloku i mieszkania Marceli wszedł jak do siebie, zwiedził kąty, obejrzał fretki (bez większej ekscytacji), napił się wody po czym zwymiotował
Potem trzeba było zwiedzić kuchnię, poobserwować jak człowieki jedzą, spróbować wciągnąć szpica do zabawy i w końcu pójść na długi spacer:)
Młody ciąga i szuka żarcia pod każdym krzakiem, ale za to umie zrobić siad i jest przy tym niezwykle uroczy
Więcej i konkretniej napiszę jutro jak wrócę z pracy:)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
OlaOlsztyn
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:14, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Witam! Bardzo się cieszymy, że Marcyś dobrze się czuje na tymczasie:) z tym nadaniem mu imienia też było wesoło, bo nie wiedzieliśmy jak do Niego wołać...a że akurat rozmawiałam przez telefon z koleżanką i wołałam do niego m.in. Niuniek, Misiu, Mały to ona powiedziała: "nazwij go jakoś po męsku... np. Marcel" i tak zostało myślę, że bardzo mu pasuje to imię i cieszę się, że się przyjęło. Dobrze wiem co ma Pani na myśli mówiąc, że jest cudowny - spędził z nami zaledwie dobę po tym jak go znaleźliśmy, ale tyle wystarczyło, żeby go pokochać Czy Państwo też zauważyli, jakby psiak wolał mężczyzn? mojego narzeczonego od razu sobie upodobał, a ze zdjęć widzę, że u Państwa podobnie Z naszą golden-panienką też super się dogadał
Cały czas mnie zastanawia, jak on się znalazł "na wolności"...może faktycznie komuś uciekł albo ktoś nie miał serca. W każdym razie my bardzo ściskamy za Marcysia kciuki, na 100% znajdzie kochający dom chciałam spytać jeszcze czy Marceli jest już po wizycie u lekarza? jak tam jego dziąsło?
ehhh proszę wyściskać Marcysia od nas, podrapać za uszkami
Pozdrawiamy gorąco, Ola i Przemek
Ostatnio zmieniony przez OlaOlsztyn dnia Wto 10:25, 20 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:30, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Marcel już z nami trochę jest i mogę o nim powiedzieć o wiele więcej:)
Na pewno „kupił” Patryka:) Myślę, że to dlatego, że golden ma wiele podobnych cech i zachowań co Dante:) Dwa małe wariaty:)
We wtorek byliśmy u Irenki na przeglądzie:) Marcelek waży 28,5 i tego mamy się trzymać. Golden należy do tych drobniejszych. Sierściucha i skóra czyste, bez zmian. Uszy czyste i suche, pazurki króciutki, oczy czyste i bez wydzieliny:) Okazało się, że pysio nie jest opuchnięty, a ząb został wyłamany już dawno, bo wszystko jest zagojone i jedyna pamiątka to blizna:) Pobrana został krew i od jej wyników zależy kiedy pozbawimy chłopaka jajek i kiedy będziemy szczepić. Irenka powiedziała, że młody jest w świetnym stanie i nie przewiduje aby coś było z nim nie tak w środku:)
Zaczipowaliśmy psisko. Fundacja czipuje każdego tymczasa, ale w przypadku Marcela był to priorytet. Mało brakowało a by do nas nie przyjechał, bo w sobotę poszedł zwiedzać okolicę. Na szczęście psisko się znalazło, poszedł chłopak na panienki;)
W domu Marcel to marzenie, spokojny, nie interesuje się fretkami ani nie wciska pysia do garów. Nie szczeka gdy zostanie sam ani gdy słyszy jakieś hałas na zewnątrz. Co prawda nie umie prosić o spacer, ale jest nauczony czystości i po powrocie z pracy nie zastałam niemiłej niespodzianki.
Na spacerach jest trochę gorzej. Marcel ciąga, średnio słucha i reaguje na imię. Jest młody, więc to kwestia bycia „nastolatkiem” i tego, że to nadal jest nowe, ciekawe i pachnące miejsce:) Oczywiście uczymy się chodzenia na luźnej smyczy i reagowania na imię, bo te dwie kwestie są dla mnie najważniejsze. Marcel szybko chwyta więc z czasem nauczymy się bardziej skomplikowanych komend:) Na razie Marcel podaje łapę i robi siad:)
W kwestii relacji Marcel-Dante jestem zachwycona:) Na początku szpic uciekał przed goldenem, bo rudzielec był nachalny i koniecznie chciał się bawić. Szpic jest nadpobudliwy i zwykle to on zaczyna zabawę i „denerwuje” swoją futrzaną osobą. Szybko jednak piesy doszły do porozumienia, ustaliły między sobą zasady i teraz w weekend wpada nam do łóżka rudo-szare tornado:)
Podsumowując, nie wydaje mi się, żeby Marcel został porzucony. Raczej zwiał. Świadczy o tym choćby to, że jest zadbany: miękka sierść, przystrzyżona i zadbana, czyste uszki i krótkie pazurki.
W weekend wgram filmik z szaleństwa kundli a także zdjęcia:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:46, 27 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
OlaOlsztyn napisał: | Czy Państwo też zauważyli, jakby psiak wolał mężczyzn? mojego narzeczonego od razu sobie upodobał, a ze zdjęć widzę, że u Państwa podobnie |
Marcel najbardziej kocha Dantego:) Jest w naszego szpica zapatrzony jak w obrazek:)
Z naszej dwójki ja jestem po prostu zastępstwem jak nie ma Patryka. Marcel kocha tego mojego faceta, siada mu na kolanach, całuje i łazi krok w krok:) Też bardziej się słucha i jak już wlezie do łóżka to koniecznie chce leżeć przy Patryku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:04, 29 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś rozmawiałam z dr Irenką Marcelek jest zdrowy, wyniki są dobre:) W związku z tym powoli szykujemy się do szczepień i kastracji:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
OlaOlsztyn
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:29, 31 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Baaaardzo się cieszymy, że chłopaczek tak dobrze się czuje. My tez się później zastanawialiśmy czy komuś zwiał czy ktoś go już nie chciał.
Marcyś był czyściutki, bo go wykąpaliśmy aż żałuję, że nie zrobiliśmy zdjęcia zaraz po znalezieniu - wykąpał się w takim cuchnącym rowku płynącym w okolicy - masakra
widzę, że określono jego wiek? ja stawiałam tak na około 1,5 roku, ale Marcyś był tak rozbiegany, że ciężko mi było dokładnie obejrzeć ząbki ale może faktycznie 2,5
Myślę, że będzie przekochanym psiakiem i odda komuś całe serduszko a widzę, że pierwotny właściciel raczej się nie znalazł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:17, 31 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:27, 21 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że tak długo nas nie było U nas wszystko w porządku:) Na co dzień spędzam 8h przed kompem i jak wracam do domu to laptop jest wrogiem publicznym numer jeden.
Marcel w środę stracił jajeczka i teraz lata nam po domu zielony ogórek w talerzu satelitarnym:) Pierwsze dwie noce minęły nam spokojnie, Marcel spał sobie z nami lub na posłanku:) W dzień też było w miarę spokojnie, Dantinek nie zaczepiał goldena. Piesy spędzały czas na leniuchowaniu w łóżku lub oglądaniu „Czterech pancernych i psa” (ich ulubiony serial;). Za to wczoraj psisko wyraźnie chciało pokazać jak jest nieszczęśliwe. Wróciłam do domku a tu Marcel z rozpiętym kołnierzem i lekko wylizanym kubraczkiem na wysokości moszny. Na szczęście wszystko jest w porządku:) Szwy całe, rana sucha i tylko lekka opuchlizna (w normie). Dziś Patryk był na kontroli i wszystko się ładnie goi, Marcelo dostał przeciwbólowe i antybiotyk. Mamy się pokazać we wtorek u dr Irenki:)
Przepraszam, że tak krótko, jutro mam dzień wolny więc wstawię zdjęcia i opowiem o charakterku gagatka:)
Ostatnio zmieniony przez Asia_Patryk dnia Sob 20:29, 21 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:57, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:09, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Marcel czuje się dobrze:) Trochę ogranicza go kołnierz, ale wystarczy zdjąć psisku satelitę i goldena rozpiera energia
A teraz o zachowaniu Marcelka:)
Psisko jest grzeczne, nie niszczy i nie psoci:) W wolnym czasie albo śpi albo szaleje z Dante:) Jak zostaje sam w domku to nie szczeka ani nie piszczy:) Początkowo były z tym lekkie problemy, ale tylko w stosunku do Patryka. Ja mogłam wyjść i nic. A jak Patryk wychodził to Marcel pchał się do drzwi i potem poszczekiwał. Trochę pracy i już jest spokój
Przy jedzeniu Marcyś grymasił, bo chrupki nie były tym, czego psisko pragnęło. Dosmaczaliśmy jogurcikiem, kefirkiem albo puszeczką. Czasem psisko zjadło, czasem nie. W końcu zastosowaliśmy metodę nie chcesz-nie jedz:) Pierwsze dwa dni upłynęły na buncie, trzeciego dnia Marcel zjadł więcej niż połowę a w końcu zjada całą porcję aż mu się uszy trzęsą Teraz dosmaczamy, ale dla przyjemności a nie po to aby psisko zjadło.
Zauważyliśmy, że Marcel woli mężczyzn. Jest zakochany w Patryku, często zagląda mu w oczy, bardziej się go słucha i potrafi godzinami leżeć mu na kolanach:) Na ulicy też woli zaczepić faceta:)
Oczywiście największą miłością Marcel darzy Dantego:) Psiaki świetnie na siebie reagują, śpią ze sobą, wspólnie żebrają i godzinami się bawią
Niestety Marcel bardzo ciąga na spacerach i „głuchnie”. Nie umie się na nas skoncentrować, wszystko go ciekawi, rozgląda się i koniecznie wszystko chce wąchać i lizać.
Uczymy się koncentracji, chodzenia na luźnej smyczy i podstawowych komend spacerowych (do mnie, stój)
No i mamy postępy w kwestii jazdy autkiem. Na początku trzeba było goldena wsadzić do autka, potem podsadzić kuperek a teraz golden chętnie wchodzi, bo wie, że pojedzie na wycieczkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorota i maciek
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:06, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj wielki dzień dla Marcelego chociaż chłopak pewnie zupełnie nie zdaje sobie z tego sprawy. Otóż od dzisiaj Marceli nie szuka domu, skradł serca Asi, Patryka i Dantego i zostaje z nimi na zawsze !!
Dziękujemy Wam za wszystko co do tej pory zrobiliście dla naszych psiaków i za wspaniałą opiekę na Marcelem. Życzymy wszystkiego dobrego i oczywiście czekamy jak najczęściej na wieści od rudzielca tylko już w innym dziale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:14, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No, w końcu i Was dopadła strzała amora
Gratulacje dla Was wszystkich !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:24, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Hehe i przyszła na Was pora Gratulujemy Wam, Dantemu i oczywiście Marcelkowi bardzo mocno
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|