Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marzena&Taba
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:38, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Asiu Asiu Puk PUk
Co tam u Was słychać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
.:OLIWKA:.
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:09, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram, Asiu proszę napisz jak Wam się wiedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:18, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dla stęsknionych widoku pięknego Digusia
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Czw 15:20, 15 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:28, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
U Digo wszystko jest w porządku, jest zdrowym i szczęśliwym psem. Digo dużo pływa w rzece, która płynie wzdłuż stadniny, którą prowadzi Asia z mężem. Stadnina jest w Żabieńcu i zamierzam się tam wybrać i ich odwiedzić (może w przyszłym tygodniu).
Przekazuję te wiadomości od Asi, której padł komputer, ale może mi uda się zrobić nowe zdjęcia Digo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:59, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Warna obiecaj, że zrobisz i powstawiasz zdjęcia Digusia na forum, proszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:29, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli tylko upał choć minimalnie odpuści, to pojadę i wtedy zrobię zdjęcia. Pojadę choćby po to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena&Taba
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:16, 17 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | Jeśli tylko upał choć minimalnie odpuści, to pojadę i wtedy zrobię zdjęcia. Pojadę choćby po to. |
NO to ja poprosze jesli można namiary na stadninę (please chociaz na prv) i napewno w te wakacje Digusia z Tabcią odwiedzimy
|
|
Powrót do góry |
|
|
proxxima
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:36, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dawno nie zaglądałam na forum bo co i rusz kłopoty ze zdrowiem - z kręgosłupem było lepiej teraz od kilku dni znów się męczę... i liczę że to minie, że to 'zwykłe' przeciążenie...
Tak dobrze przeczytać, że u Digusia wszystko w porządku... I ja bardzo chętnie bym się wybrała żeby Go zobaczyć ale ... nie mam odwagi Mimo że to już tyle czasu - ja nadal za Nim tęsknię... I mimo że wiem że podjęłam jedyną słuszną decyzję - serce mi pęka za każdym razem gdy w ciszy domu nie słychać pazurów na podłodze a dywan tak bezwstydnie spogląda na mnie bez najmniejszego kudełka
Pozdrawiam Was serdecznie i proszę - uściskajcie ode mnie Digusia jak będziecie odwiedzali Asię ... Będę czekała też na zdjęcia z wizyty jeśli uda się Wam takowe zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 23:05, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Miały być odwiedziny Digusia, miały być fotki, a tu nic...
Ola, Marzena - może jakoś się zgadacie i jednak uda Wam się zorganizować wyprawę do Asi...? Byłoby faaaajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:20, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Miały być odwiedziny Digusia, miały być fotki, a tu nic...
Ola, Marzena - może jakoś się zgadacie i jednak uda Wam się zorganizować wyprawę do Asi...? Byłoby faaaajnie |
Ja bardzo chętnie bym pojechała, ale Sasza nie lubi i boi sie koni, chyba, że byśmy się umówiły w innym miejscu.
Marzena, spróbujesz się skontaktować z Asią?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:22, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wrzucam fotki Digusia, które przesłała Asia.
Asia obiecała, że skrobnie co u nich słychać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:51, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
WOW
Wyrósł z niego przepiękny pies
Czekamy na opis z życia tego przystojniaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena&Taba
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:52, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ależ on piękny ... !!!!!!! Diguś kochany
Fotki są chyba z listopada więc pewnie teraz jest jeszcze piękniejszy !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia & Digo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:07, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cześć, wiem, wiem, przepraszam, że nie dawałam znaku z naszego Digusiowego życia.
Jeśli chodzi o zdjęcia mam ciągły problem z aparatem, którego najzwyczajniej nie mam, więc wszystkie zdjęcia, które mam a jest ich nie wiele pochodzą z telefonu lub aparatów różnych naszych gości. Digo jest przepiękny jak sami widzicie, rosły mężczyzna. W dalszym ciągu mega zabawowy zwłaszcza na zewnątrz, w domu pokornie czeka i delikatnie daje znać, że może już czas coś ze sobą zrobić. Wtedy wystarczy spojrzenie, a on już gotów roznieść wszystko i wszystkich
Z perspektywy czasu widzę, że mógłby być psem pracującym. Oprócz tego, że uwielbia się bawić- ale to jest oczywiste- jest pojętny i chętny do współpracy. Na spacerach bardzo się pilnuje, nigdy nie maiłam z nim żadnego kłopotu jeśli chodzi o kwestię jakichkolwiek samowolnych wędrówek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia & Digo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:15, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
oh i jeszcze...
ostatnio zorganizowałam w ogrodzie garden party dla mojego dziecka, które miało urodziny. Dzieciaków biegało około 10, a Digo w tym czasie był przeszczęśliwy. Czesany przez dziewczynki dwoma szczotkami na raz, nie wiedział w którą stronę ma się wygiąć i położyć, było śmiesznie. Nie mówiąc o rzucaniu patyków, konarów i innych zabawek. Spał potem jak suseł.
Jedyny problem z jakim się borykamy to dokarmiająca sąsiadka. Sama posiada kotki, kocha też pieski, więc jak widzi Digusia to natychmiast z czymś leci do płotu i karmi. Digo nie odmawia, a ja się borykam z pilnowaniem diety... Kilka razy próbowaliśmy zwrócić uwagę, ale na marne. Całe szczęście nie daje mu żadnych świństw, o to się nie obawiam, ale sam fakt - wkurzający!!! Pozdrawiam gorąco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|