Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

DIGO ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:50, 06 Paź 2009    Temat postu:

Czy mogłabyś Asiu wyjaśnić to laikowi: "obcięte kopytka" Question
Faktycznie obciętę? Dlaczego? Co pies robi z kopytem: je? bawi się?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 9:35, 06 Paź 2009    Temat postu:

Asiu, a czy wiesz, że zaraz będzie niemal 5 miesięcy, jak nie widzieliśmy Didusia??? Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Asiu, wstaw proszę, jakieś aktualne jego zdjęcia. Baaaaardzo proszę!!! Pray Pray Pray Pray Pray
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena&Taba




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:46, 07 Paź 2009    Temat postu:

A ja tak nieśmiało zapytam gdzie ta stajnia ?? Smile Smile Może byśmy się z Tabcią wprosiły kiedyś z wizytą ??

I zdjecia porobimy... Twisted Evil Razz Very Happy Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:06, 08 Paź 2009    Temat postu:

Marzenka jak już się wprosisz, to mogę wprosić się razem z Tobą Rolling Eyes Question

Asiu czekamy na zdjęcia Pray Pray Pray Pray
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.:OLIWKA:.




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:40, 10 Paź 2009    Temat postu:

My z Ashką też bardzo chętnie byśmy się wprosiły. Razz Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia & Digo
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:46, 03 Lut 2010    Temat postu:

Oj dawno nas tu nie było!
Co tam u nas?
Bardzo wszystkich przepraszam za brak zdjęć. Nasz aparat wpadł do rzeki przystajennej i na tym zakończyliśmy robienie zdjęć. W związku z tym, żeby przesłać jakąś kronikę zdjęciową Digusia muszę pożyczyć aparat od znajomych...hmmm...brak czasu.
Jak patrzę na zdjęcie Digo tutaj na forum to już zapomniałam jaki miał szczenięcy wygląd! Teraz jest już troszkę "poważniejszy": większy, ciemniejszy.
Jest baaaardzo grzeczny, posłuszny. W domku nie rozrabia z wyjątkiem podkradania zabawek, rękawiczek, skarpetek itd...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia & Digo
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:54, 03 Lut 2010    Temat postu:

Apetyt dopisuje, totalnie niewybredny. Od jakiegoś czasu towarzyszą mu dwa młode kotki, które Digo "maltretuje" tzn. bawi się łapiąc je za głowę, łapki, ciągnie po podłodze, liże itd, itp.
Do stajnie uwielbia jeździć i czasami rządzi wśród koni, ale jak przyjdzie co do czego to ogon pod siebie i uciekamy do pani. Jest to teren otwarty a Digo bardzo grzecznie trzyma się blisko mnie i przychodzi na każde zawołanie. Przeistoczył się z psa, dla którego pierwszorzędne były inne psy w psa wpatrzonego w swojego pana Smile bardzo się z tego cieszę.
Ps. kopytka ścięte to kopyta, które są przycinane przez kowala, więc są to tylko małe skrawki .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia & Digo
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:56, 03 Lut 2010    Temat postu:

Aha, stajnia mieści się w Żabieńcu koło Piaseczna. Marzena wpadnij z Tabcią któregoś dnia. Ciekawe czy psiaki się pamiętają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:41, 03 Lut 2010    Temat postu:

Asiu, jak miło Was znowu czytać. Mamy nadzieję, że niedługo pokażesz nam dorosłego Digusia (może chociaż zdjęcia komóreczką dałoby się zrobić, co?).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzena&Taba




Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice/Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:37, 05 Lut 2010    Temat postu:

NO to teraz czujemy sie zaproszone !!!!

Poprosze na priv dokladny adresik, (Asiu telefon do Ciebie niestety gdzies mi się posiał) a napewno w najblizszym czasie sie pojawimy z aparatem!!!

P.S. Zabieniec znam bo mialam tam kiedys znajomych ze stadnina ... od wiekow sie z nim nie kontaktowalam i teraz zastanawiam sie czy przypadkiem nie jest to ta wasza stadnina ... we will see Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ola&Sasza




Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 05 Lut 2010    Temat postu:

Bardzo się cieszę, że u Digusiowych wszystko w porządku
Z Marzenką zamartwiałyśmy się o Was, ale na szczęście nie było powodu Wink
Z niecierpliowścią czekamy na fotki już dorosłego Digusia Laughing

Pozdrawiamy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proxxima




Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:02, 09 Mar 2010    Temat postu:

Witajcie,

bardzo dawno mnie tu nie było... Przede wszystkim dlatego, że cała sytuacja okazała się dla mnie trudniejsza w sensie psychicznym niż przypuszczałam. Byłam przygotowana na to, że będzie mi ciężko ale nie że aż tak. Parę razy zaglądałam na Forum ale jak już zajrzałam do Digusiowego wątku, to rozbijało mnie to tak kompletnie że nie byłam w stanie napisać nawet jednego słowa...

Asiu tak bardzo się cieszę, że Diguś jest z Wami, że wszystko się tak dobrze ułożyło... Wiedziałam zawsze, że będzie to wspaniały pies bo już jako szczeniak i 'nastolatek' był po prostu rewelacyjnym psem. I nigdy przenigdy nie zdecydowałabym się na krok, do którego zmusił mnie stan zdrowia.... ale przeszło rok temu uświadomiłam sobie że nie ma innego wyjścia ....

Dzisiaj z perspektywy tego roku wiem jak słuszna to była decyzja... Nie dość że rok temu, 8 marca miałam tę poważną, drugą już operację. Jak się z czasem okazało - nie była ona do końca udana i teraz 18 lutego br. miałam trzecią operację tego samego odcinka kręgosłupa....

Wiem napewno, że decyzja którą podjęłam w sprawie Digusia była słuszna. Nie miałam prawa skazywać go na życie jakie miałby gdyby został ze mną - ciągła walka z bólem, od listopada znowu praktycznie leżenie nonstop aż do lutowej operacji...

Wiem, że podjęłam słuszną decyzję ale jednocześnie wiem, że Diguś na zawsze pozostanie w moim sercu. Wiem też że jeśli tylko moje zdrowie na to pozwoli - w moim domu zamieszka pewnego dnia Golden... Nie podejmę jednak tej decyzji pochopnie, pomyślę o tym dopiero gdy mój stan zdrowia się ustabilizuje... bo nigdy przenigdy nie chciałabym przeżywać tego, co przeżyłam rozstając się z Digusiem i nigdy przenigdy nie chciałabym żadnemu psiakowi fundować przeżyć, które i dla niego wiązałyby się z takim rozstaniem...

Pozdrawiam Was Wszystkich bardzo serdecznie a dla Digusia przesyłam całuski w czubek głowy i mnóstwo uścisków....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:29, 11 Mar 2010    Temat postu:

Czy teraz po 3 operacji jest już lepiej z kręgosłupem? Robiłaś te operacje w Konstancinie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
proxxima




Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:05, 12 Mar 2010    Temat postu:

Każdą z trzech operacji miałam w innym miejscu ale za każdym razem operował mnie ten sam lekarz, świetny neurochirurg warszawski, dr Rafał Górski.

Wczoraj upłynęły dopiero 3 tygodnie od tej trzeciej operacji więc nie można tak do końca wyrokować ale jestem dobrej myśli - wprawdzie jeszcze przez ponad miesiąc nie wolno mi siedzieć (chodzi o to by się wszystko dobrze zagoiło) ale wygląda na to że operacja się udała i po rehabilitacji powinno być naprawdę lepiej niż po poprzedniej operacji. Jaki będzie mój "ostateczny" stan okaże się pewnie dopiero za ok. 5 miesięcy ale jestem optymistką bo porównując z ubiegłym rokiem- jestem w tej chwili w dużo lepszym stanie niż 3 tyg. po ubiegłorocznej operacji.

Teraz trzeba tylko mnóstwo cierpliwości żeby nie zacząć "szaleć" zbyt wcześnie... I to jest aktualnie najtrudniejsze Smile odkąd udaje mi się choć trochę wytrzymać na leżąco z laptopem - umilam sobie czas nadrabiając zaległości w czytaniu co słychać w Fundacji i nie tylko Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.:OLIWKA:.




Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:10, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Asiu może chociaż jedną foteczkę Digusia wrzucisz co? Chciałabym zobaczyć jak chłopak zmężniał. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27, 28  Następny
Strona 26 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin