DIGO ma już dom

Asia & Digo

Hej,
nam niestety o czas też bardzo trudno, więc korzystam z chwili i coś naskrobię.
Diguś ma się bardzo dobrze. Nie ujawniły się żadne wady ukryte, jest taki sam jak był: chętny do zabawy i słodki. Uwielbia się miziać i jak leżymy wieczorem na kanapie to podchodzi raz do mnie raz do męża na pieszczoty. Kupiłam mu nową obróżkę, więc chwilowy spokój z kleszczami. Jedyny minus spacerowy to taki, że Digo niestety uwielbia zjadać wszystkie przekąski napotkane na drodze (oczywiście wtedy gdy jest spuszczony ze smyczki). A pro pos biegania wolno, chodzimy sobie w takie ustronne miejsca z dala od jezdni i Digo bardzo się słucha - z wyjątkiem właśnie tych bułek itp...wtedy ciężko go oderwać. Jest strasznym łakomczuchem. Z kotem dalej się przekomarza. Zaczął właśnie linieć, więc mam trochę więcej odkurzania w domku. Ostatnio miał spotkanie z seterem angielskim około rok starszym od niego, przyznam że trochę trwało zanim chłopcy się pobawili. Seter miał iście angielski humor Laughing

Pozdrawiam wszystkich milusińskich i ich właścicieli.

Warna.

A zdjęcia?

Marzena&Taba

Marzena&Taba

Asiulu jak Diguś ??
Please napisz nam jak wam się żyje ?

.:OLIWKA:.

Hmm jakoś ucichł wątek Digusia... Sad

Asiu napisz co u Was i wrzuć duuuużo fotek. Wink

Marzena&Taba

Digus skonczył wczoraj roczek Smile

wiec życzymy wszystkiego naj, tysiąca kości mizianek itp, itd Smile

!!!!!!!

Asiu please napisz jak sobie żyjecie ???

Asia & Digo

Witam wszystkich po dłuuuuugiej nieobecności spowodowanej naszym wyjazdem na działkę.
Niestety nie mam tam możliwości podłączenia się do internetu i w zwią

Asia & Digo

i w związku z tym nie miałam kontaktu ze światem!!!
U nas wszystko w najlepszym porządku, muszę się w końcu uporać z tymi zdjęciami i nauczyć się je tu wrzucać! Diguś zrobił się taki dorosły i mężny, nadal ma sporo energii, ale nie mamy z tym kłopotu.
Zaczął aportować, nieraz zdarza mu się wykopać dołek w ogrodzie, zjeść jakąś zabawkę, ale poza tym jest bardzo karny. Doświadczamy zbierania goldenowej sierści z każdego kąta w domu Smile

Ze zdrowiem nie ma problemów, chyba że zje coś po kryjomu na spacerze.
Jeśli chodzi o jedzenie zrobił się strasznym łasuchem, hmmm chyba jak każdy golden.
Na ten czas pozdrawiam wszystkich serdecznie. Obiecuję wysłać zdjęcia.

marta.bajowa

Prześlijcie zdjęcia na mój mail [link widoczny dla zalogowanych] - chętnie wstawię Smile

Marzena&Taba

Asiula

jak ja się bardzo cieszę że odwiedziłaś forum i że wszystko jest w porządku Smile

Mamy nadzieje że uda nam się was kiedyś namówić na wspólne spacerowanie Smile

Miziaki dla Digusia

Asia & Digo

Witajcie po dłuuuugiej przerwie. Najpierw wakacje na wsi i brak dostępu do internetu, teraz nowa działalność i totalny brak czasu żeby usiąść choć na chwilkę do komputera.
Otóż Diguś ma się świetnie, w zasadzie nic specjalnie się u nas nie zmieniło. Digunio zawsze pełen energii, nosi kapcie w pyszczku na powitanie, itd...
Nasze przebranżowienie przeżywa też Digo, ponieważ prowadzimy stajnię i w związku z tym nasz kochany piesek nabył nowych czworokopytnych przyjaciół. Pierwsze spotkanie było świetne, Digo pędził na spotkanie z wielkim koniem, a gdy ten chciał go powąchać, Diguś co zrobił? Pędem do swojej pani, bo ten wielki "pies" go zje!!!
Tak poza tym już się przyzwyczaił, czasem przeradza się w psa pasterskiego i zagania stado.c.d.n.

Asia & Digo

c.d. Nasza stajnia położona jest przepięknie, graniczymy z rzeczką i lasem, więc możecie sobie wyobrazić co przeżywa Digo jak może dać tam upust swojej energii, pokąpać się, pobiegać po łąkach...

Pozdrawiam i do następnego usłyszenia.
Asia & Digo

Ola&Sasza

Bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku Laughing

Dla Digusia ta stajnia to chyba raj na ziemi, inne złotka mogą tylko pozazdrościć Wink

Przesyłam głaskanko-drapanki dla Digusia

Agata_Emi_Lili

A czy Digo konsumuje przysmaki w postaci końskich "pączków"?

Asia & Digo · Gość

Zdarzyło mu się, ale raczej ów "pączek" nie stanowi dla jego przysmaku - zdecydowanie bardziej lubimy obcięte kopytka Smile

zresztą nie znam psa, który nie przepadałby za taką przekąską!