DIGO ma już dom

bielan · Gość

Witam.Ja również jestem bardzo poważnie zainteresowany adopcja. Już piszę dlaczego. Mam 8 miesięczną sunie. Decyzja o tym, że będę miał 2 psa już zapadła, teraz tylko muszę na spokojnie i z głową to wszystko załatwić. Moja Luta to również Golden ,stąd zainteresowanie właśnie Digo. Nie chcę aby była zbyt duża różnica w wieku, tu by się zgadzało. Nie chcę tu wypisywać, zbędnych ifnormacji , że chodzę codziennie na spacery tyle a tyle i tego typu rzeczy. Jeśli będziecie brać moją sprawę na poważnie to piszczcie, zadajcie pytanie, wówczas będziemy mogli się zastanowić i utwierdzić w przekonaniu czy to jest dobrą bądź zła decyzja:!
Pozdrawiam
Michał i Luta

Agata_Emi_Lili

Witaj, a dlaczego chcesz drugiego psa? I dlaczego akurat teraz, kiedy Twoja sunia jest jeszcze bardzo młoda. Nie wiem, na ile Twoja sunia jest już ułożona, ale zakładam, że w tym wieku jeszcze się uczy posłuszeństwa. Pytam, bo jednoczesna praca z dwoma psami to nie lada wyzwanie.
Jakie masz oczekiwania w stosunku do drugiego psa w domu?

.:OLIWKA:.

Myślę, że 2 psiaki w dodatku na tym samym etapie rozwoju to wulkan energi (zwłaszcza biorąc pod uwagę temperament Digusia) nad którym trudno zapanować, wystarczy poczytać spostrzeżenia Marzeny. Wink

Gość

Decyzja o drugim psie zapadła już dość dawno.Dużo osób mówiło by poczekać aż Luta podrośnie,bo tak jak piszecie, ciężko zapanować nad dwoma psami i to w wieku młodzieńczym gdzie każdy ma w nosie pancia i biega sobie swoją drogą. Postanowiłem mieć drugiego psa, bo zupełnie co innego jest chodzić na długie spacery z jednym a z dwoma. Mogę chodzić z Luta i chodzić po lesie, ale nigdy się tak nie wybiega i wybawi jak w swoim towarzystwie.Zawsze łatwiej zostawić w domu jak już przyjdzie taka potrzeba dwa psy same w domu, niż jednego. Luta ma już prawie 9 miesięcy, jesteśmy po szkoleniu i jak na razie muszę powiedzieć, że jest posłuszna, ale zdaje sobie sprawę, że to dopiero 9 miesięcy. Umocniłem sie w przekonaniu o posiadaniu psa po długim rozmowach z osobami, które mają dużo większe doświadczenie niż ja. Zarówno trenerka jak i Pani z hodowli powiedziały, że z pewnością dam sobie radę z dwoma psami i że po tym co widzą jak się za agażowałem, uważają, że posiadanie drugiego psa to bardzo dobry pomysł

Ewelina · Gość

witam,
z tym nie ma problemu,jak pisałam wcześniej,mieliśmy wcześniej psy i takie problemy też się zdarzały.Po pierwsze,sytuacje te nie zdarzają się codziennie,a w razie ich pojawienia się,zawsze znajdzie się rozwiązanie.Opiekunka (dalsza rodzina) wie o naszych zamiarach i nie wyraża sprzeciwu.Pozdrawiam.

Gość

Witam. Zainteresowaliśmy się Digo gdyż wiemy że goldeny są psami żywiołowymi, lubiącymi zabawę i są bardzo oddane swoim opiekunom lecz trzeba poświęcać im dużo pracy w wychowaniu gdyż starają się rządzić domownikami. Nasz córeczka od urodzenia wychowuję się ze zwierzętami i uczy się o nie dbać, jest żywiołowym dzieckiem i nie boi się zwierząt. Nasza suczka ma 4 lata i też jest zabawnym żywiołowym psiakiem lubiącym dużo zabawy. Nigdy nie mieliśmy z nią problemów wychowawczych bo jest nam bardzo wierna i oddana a trafiła do nas przypadkiem bo ktoś jej nie chciał i pozbył się jej, uwielbia się bawić z innymi zwierzętami gdyż ma z nimi kontakt. Jest członkiem naszej rodziny i jak gdzieś wyjeżdżamy to zabieramy ją razem z nami, naszego owczarka który nie żyje też nauczyliśmy podróżować z nami samochodem lecz niestety mimo naszego wysiłku zachorował i nie udało się go uratować a dla naszych zwierzaków jesteśmy wstanie poświęcić wiele. Mój mąż strasznie kocha psy, uwielbia je uczyć i bawić się z nimi czasami jak go obserwuje to cieszy się z zabawy z nimi jak dziecko. Czytaliśmy o Digo i mam wrażenie że potrzebny jest mu dom gdzie zazna dużo miłości, opieki i gdzie będzie mógł się bawić, jak każdy pies pewnie dużo rozrabia ale takie są uroki młodych psiaków. Po śmierci naszego psa postanowiliśmy że postaramy się o innego chociaż i tak nie zastąpi nam go, ale chcemy dać innemu psu dom. Pomyśleliśmy że wiele psów szuka domu i przypadkiem trafiłam na stronę Digo, może to właśnie jest przeznaczenie że to on ma wypełnić nam pustkę w naszych sercach po stracie naszego ukochanego psa a my przelejemy nasze uczucia na niego.
Pozdrawiamy

Agata_Emi_Lili

Domyślam się, że niektórych zmartwi nasza decyzja, ale postanowiłyśmy już, że nowym domem Digo będzie dom Asi i jej rodziny.
Kierowało nami przekonanie, że jest to dom, do którego Digo idealnie pasuje. Między innymi dlatego, że po długich przemyśleniach, rozmowach z osobami, które znają Digo i osobami, które znają się świetnie na psiej psychice, doszłyśmy do wniosku, że Digo powinien trafić do domu, w którym nie ma drugiego psa. Dzięki temu będzie mógł lepiej skupić się na człowieku i pracy z nim, a zabawa z psami, którą Digo tak lubi, będzie odbywała się na spacerach i będzie elementem szkolenia tj. nagrodą, a nie codziennością.

Natomiast wszystkich, którzy chcą adoptować młodego goldena, prosimy o niezniechęcanie się i zapraszamy do wątku Nico albo do chwilowego wstrzymania się, ponieważ wkrótce kolejne młode psy trafią pod opiekę Fundacji.

Gość

Super, bardzo się cieszę, że Digo w końcu będzie miał odpowiedni dom i odpowiednich właścicieli. Ja się absolutnie nie zniechęcam, gdyż tak jak pisałem, to że będzie drugi pies to jest pewne, teraz tylko kwestia, aby na spokojnie go dobrać ( na pewno będzie to golden ) więc jak będzie jakiś pies, któremu mógłbym pomóc i zaoferować nowy dom to na pewno to uczynię.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego Asiu i Digo na nowej drodze życia:!!!

Warna.

Ja też gratuluję Asi i jej rodzinie z całego serca i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na wspólnym spacerze.

A osobom, które nie są u nas zalogowane, a są zdecydowane na adopcję Goldena, proponuję zarejestrować się na forum, bo wtedy zawsze będzie wiadomo, że to ktoś konkretny z Was pisze i będziemy mieć w razie czego bezpośredni kontakt przez e-mail. Zapraszam serdecznie.

Mariola Kora

Gratuluję i życzę wszystkiego naj dla całej Rodzinki i oczywiście Digusia. Powodzenia

.:OLIWKA:.

Gratulacje Exclamation

Nareszcie Diguś znalazł dom. Smile

Ania i Raffa

Gratulujemy serdecznie Laughing

Marzena&Taba

My też chcielibyśmy serdecznie pogratulować Asi i jej rodzince.
Cieszymy się razem z wami Razz

Ja oczywiście musiałam się troche wypłakać

bo smutno myśleć że Digusia z nami nie będzie ( i kto teraz będzie mnie codziennie rano budzić ... Confused

z uśmiechniętą mordką Smile

)

Z Asią jesteśmy umówione na jutro na przekazanie Digusia. Wszystko zostanie uwiecznione więc napewno wrzucę kilka zdjątek na forum.

Gosia i Piotrek

Gratulujemy serdecznie Very Happy

Marzena&Taba

Jeszcze jedno Smile

Diguś zrobił dzisiaj wielki postęp jeśli chodzi o wsiadanie do samochodu.
Na poranny spacerek zdecydowaliśmy się podjechać do Lasku Wołomińskiego Smile

Jak zawsze Tabcia wskoczyła pierwsza a Diguś usiadł koło samochodu. Zdecydowalśmy się że jednak najpierw wyjadę samochodem. Więc Peter wycofał się z Digusiem. Po ponownym otworzeniu drzwi Diguś sam Shocked

bez żadnych problemów jakby robił to od zawsze wskoczył do samochodu. :hurra: :hurra:
Być może zachował się tak gdyż wystraszył się, że pojadę z Tabcią bez niego ale ja mimo to jestem bardzo dumna z Digusia Razz

Myślę że z czasem bedzię wskakiwał do samochodu bez żadnych oporów Razz