DAISY ma już dom

Agata_Emi_Lili

Pod opiekę fundacji trafiła starsza dama, której nadaliśmy imię Daisy. Sunia rok temu pojawiła się na żwirowisku. Przez 2 miesiące kierowcy wywożący tam piach dokarmiali sunię swoimi kanapkami. Potem została przygarnięta przez dobrych ludzi. Niestety okazało się, że ich mała córeczka ma alergię i byli zmuszeni poszukać dla suni nowego domu.
Zgłosili się do nas z prośbą o pomoc i tym sposobem Daisy zamieszkała w niedzielę u Alicji Pasiastej.

Oddaję głos Ali, bo ja tak fajnie pisać nie umiem Very Happy

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Piękna suńka. Misiowata jak Lenka. Very Happy

Pasiasta Alicja

Stokroteczka na razie się z nami oswaja, a my z nią. Więc zdjęć nie będzie, póki co Wink

.
Jest bardzo spokojna i łagodna. Niestety ma sporą nadwagę. 35,15 kg to przy jej krótkołapej sylwetce zdecydowanie za dużo. Będziemy dążyć do ideału - czyli 29 kg. Trzydzieści, to też będzie super.
Sunia gardzi przyzwoita karmą - trzeba dosmaczać, ale chlebek wyczuwa z takiej odległości, że ho ho.
Wszystkie chlebki na trawnikach "dla ptaszków" wyczajamy bezbłędnie. A przy podaniu miski z porządnym ndfc mamy minę pod tytułem: a frolica, to tam gdzieś w kącie trochę nie masz? Chapi też mogłoby być. To jest niedobreeeeee. No chyba, że tuńczyka dorzucisz.
Tusza powoduje, że Daisy spaceruje dostojnie, ale lubi też potruchtać. Na razie to ona narzuca tempo (jak dla mnie zdecydowanie za wolne).

W poniedziałek zrobimy generalny przegląd u weta i postaramy się potem umówić na wizytę u groomerki, bo przecież damy muszą być eleganckie, nie?

Gośka&Bella

Tak Alu, kobieta to kobieta - fryzjer, manicure, nowe obróżki, sama zobaczysz Wink

Iza,Tomek,Holka i Goldi

Jest śliczna Smile

Aśka i Fibi

Kuba i Kaprys

Dama przecudna szybko skradnie czyjes serce no i wiek jakby nie do niej te lata

Pasiasta Alicja

Gośka&Bella

Alu, z tym nie będzie problemu - jest spory wybór obróżek w stokrotki dla Stokrotki

Pasiasta Alicja

Zdjęć dalej nie ma i jeszcze ze dwa trzy dni nie będzie Wink

. Przez pierwsze dni pobytu nowego psa w domu trzymam się bardzo zasadniczo żelaznych zasad: żadnych gości, żadnych zdjęć i żadnego tłumnego psiego towarzystwa (no chyba, że pojedyncze sztuki na spacerze).

Niunia spaceruje dalej dostojnie, próbuje biegać, ale tusza nie daje. Dalej ndfc jest beeeeee.
Na spacerze Daisy wsadziła nochal w trawę i tak jakby... coś.... Zrobiłam rewizję - pozwoliła, wsadziłam rękę do paszczy - pozwoliła.
Dorodny kawałek zapiekanki to był Twisted Evil

. Nie ma jak chlebuś i bułeczki.
Oddanie odbyło się bez protestu, bez szczękościsku.
Wczoraj pierwszy raz byłyśmy na psiej łące. Daisy pięknie przywitała się z buldożką, szczeniakiem owczarka szwajcarskiego i małym kundelkiem. No a potem przybiegły dwa młode nachalne goldeny i zaczęły dziewczynkę napastować. Dziewczynka pięknie powiedziała, co o tym myśli, ale napalone gówniarze zrozumieć nie chciały, więc się oddaliłyśmy dostojnym krokiem.

Kuba i Kaprys

Prawdziwie dostojna pani i byle jakim chłopom się nie da

Pasiasta Alicja

Daisy, zwana przez moją wnuczkę Dyzią była dzisiaj na pobraniu krwi i ogólnym przeglądzie.
USG nie wykazało żadnych zmian w obrębie jamy brzusznej. Leczymy ropne zapalenie ucha od zeszłego wtorku, a dzisiaj jeszcze okazało się, że dziewczynka ma zapalenie zatok okołooodbytowych, więc miejscowo został zaaplikowany antybiotyk.
Pan doktor powykręcał łapy we wszystkie możliwe strony i żadnej bolesności nie stwierdził.

Teraz czekamy na wyniki badania krwi i zobaczymy, co dalej.

Mimo grymaszenia na jedzenie panienka schudła tylko 35 deko, czyli tyle co nic, ale za to kondycja powolutku zaczyna się poprawiać.

Pasiasta Alicja

Daisy bardzo dziękuje Joannie od Bizi za różową śliczną obróżkę-niespodziankę. Oczywiście sesja zdjęciowa na różowo się odbędzie.
Tym sposobem "szafa" Daisy w ciągu tygodnia wzbogaciła się o trzy obroże - niezły początek Wink

.
1. Fundacyjna - zieloniutka
2. Różowa od Joanny
3. Rasowa z superdoga ode mnie.

Ta druga i trzecia przyszły dzisiaj w jednej przesyłce od Agaty.

Jak jeszcze dorwiemy ładną ze stokrotkami....

Joanna i Bizia

Bardzo się cieszę, że już dotarła, a sesja musi być, skoro tyle nowych obróżek się pojawiło

Kuba i Kaprys

I to najlepiej z kazda z obróżek niecierpliwie czekamy na zdjęcia