CHARLIE ma już dom

Anna Stenzel-Tuscher

Witamy po dłuższej przerwie. Very Happy

U nas wszystko dobrze Czaruś ma się dobrze, urósł, zmienił sierść na nieco ciemniejszą i ogólnie prezentuje bardziej dojrzale.

Z grzecznością i posłuszeństwem bywało różnie w ostatnich tygodniach ale to chyba faza zbuntowanego nastolatka, która też powoli mija. Embarassed

Codziennie ćwiczymy samokontrolę i na tym polu możemy pochwalić się postępami.

W tym tygodniu byliśmy u pani weterynarz Czaruś miał badania krwi, dostał tabletkę na kleszcze i został zaszczepiony przeciw wściekliźnie.
Co do wyników to: z pasożytami jest OK ale ma niski poziom hormonu tarczycy, morfologia ogólnie jest taka sobie ale może mieć to związek z tarczycą Sad

Tak więc zaczynamy z podawaniem leków i za 4 -6 tygodni powtórka badań.

Ogólnie nasz Czaruś jest kochany, pogodny, radosny i pobija serce każdemu kogo spotka czy to człowiek duży czy mały, czy to pies czy kot a nawet dzik i ptaszek. Jednym słowem chodzące SZCZĘŚCIE.

Przedświąteczne porządki.

Jestem zawsze gotowy do pomocy w kuchni.

Trafficowy kocyk

Ależ ten Czaruś jest czaruś Very Happy

Wygląda jak prawdziwy nastolatek - trochę proporcje ciała się "rozjechały" Wink

chyba że to wina ustawienia do zdjęcia Wink

Aniu, a jak tam stawy psiaka? wszystko w normie?

Gośka&Bella

A jakie są wyniki tarczycowe?

agnes&nelly&schad

Przystojniaka macie w domu Smile

Anna Stenzel-Tuscher

Ze stawami nie zaobserwowaliśmy nic niepokojącego. Tak jak lekarz zalecał aby przez 1,5 do 2 miesięcy obserwować młodzieńca jak będzie zachowywał się rano i po spacerze .

Czaruś jest bardzo energiczny na spacerach i ogólnie szaleje.

Rano wstaje normalnie, nie ma sztywnych łap a po intensywnym spacerze lub zabawie z innym psem nie kuleje i nie przejawia żadnych dolegliwości oprócz oczywiście pełni szczęścia.
Łapki wyciągnęły się (urosły) i nie ma żadnych krzywizn ani zgrubień.

Najdziwniej zmieniła się sierść, wygląda trochę jak u jamnika szorstkowłosego.

W kwietniu pojedziemy do dr. Kończaka na kontrolę dysplazji.

Co do tarczycy to wynik jest na poziomie dolnej granicy 1,53 (norma 1,5 - 4,00).

Gośka&Bella

Rozumiem, że to Tf4, sądząc po przedziale. A T4? Pytam, bo Belka jest właśnie po weryfikacji poprzednich wyników i dr Irenka bardzo ostrożnie zdecydowała się na terapię hormonami. A Charlie jest bardzo młody i zaskoczyła mnie decyzja o podjęciu leczenia.

Anna Stenzel-Tuscher

Meldujemy się po kolejnej przerwie.

U nas w dalszym ciągu wszystko dobrze, Czaruś dalej rośnie i się zmienia i z wyglądu i z zachowania.
Z zachowaniem w zasadzie nie ma żadnego problemu dopóki nie znajdzie jakiegoś świństwa do pożarcia, wtedy głuchnie na wszelkie komendy.

Oprócz tego zdarzającego się nie tak rzadko, przygnębiającego zachowania Sad

Czaruś jest bardzo grzeczny, ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie, przychodzi na komendę, zatrzymuje się przed ulicą, cierpliwe czeka na miskę, w domu nic nie niszczy, grzecznie zostaje sam

W minionym tygodniu po raz pierwszy został u moich rodziców na 1 dzień, wszystko było OK. Very Happy

Jedyną rzeczą jaka sprawia mu problem to jazda samochodem. Czaruś ma chorobę lokomocyjną i wymiotuje. Choć z tym też jest różnie i nie ma reguły, czasami wymiotuje na krótkim odcinku a na długim nie. Nie wiem od czego to zależy, ale zawsze dość mocno się ślini.

Jeżeli chodzi o zdrowie to byliśmy u dr. Kończaka na kontroli dysplazji. Pan doktor napisał: "klinicznie zdrowy" i zasugerował zrobienie RTG przy okazji kastracji aby uniknąć kolejnej narkozy. Tak więc mamy jeszcze trochę czasu. W sprawie tarczycy uważa, że poczekałby z podawaniem leków miesiąc i po kolejnych badaniach krwi dopiero wprowadził leki. Tak też zrobiliśmy i cierpliwie czekamy. Very Happy

Spacer przez las nad morze.

Bieganie po plaży

Potem na żebry do pana rybaka.

Sesja zdjęciowa

Z wodą jestem dość ostrożny.

Aga_Nygusek

Niestety może zdarzyć się młodzieńcze zapalenie tarczycy. Nasz Bronuś od prawie roku dostaje euthyrox (miał rok i 3 miesiące, teraz 2 lata i miesiąc). Objawy to kiepska sierść, ospałość i waga. Okazało się, że T4, fT4 i TSH miał 50% PONIŻEJ dolnej normy. Nic dziwnego, że nic mu się nie chciało. Zgodnie z zaleceniami naszej dermatolog w styczniu zmniejszyliśmy dawkę o połowę z 1200 jednostek euthyroxu do 600. Po 3 tygodniach pies nam spuchł i znowu nic mu się nie chciało. Stopniowo wróciliśmy do pierwotnej dawki.

Lepiej na zimne dmuchać i jeśli jest konieczność podawać leki. W przypadku Nygusia (to był 2008 rok) nieleczona tarczyca spowodowała paraliż prawej strony pyszczka. To była masakra.

Anna Stenzel-Tuscher

Witam po dłuższej nieobecności.

Dzisiaj mieliśmy miły dzień, mimo, że bardzo deszczowy.
Nasz Czaruś miał pierwsze urodziny. Partyman

W załączeniu zdjęcia urodzinowe.

Nasz młodzieniec bardzo wyrósł, zrobił się barczysty i duży. Obecnie jest w trakcie dojrzewania i chwilami daje to odczuć. Rolling Eyes

Magda od Lolka

Sto lat, sto lat Charlie!

Pasiasta Alicja

Dużo zdrówka i smakołyków ślicznoto

!!

Agata_Emi_Lili

Piękny Jubilat

Wydoroślał chłopak bardzo

Anna Stenzel-Tuscher

Pozdrawiamy wszystkich Very Happy

Sjesta na tarasie

Sąsiad Tytus zwany również Ptysiem lub Cielęcinką

W poczekalni u pani weterynarz

Kibic Agnieszki Radwańskiej

Nudy, nudy ...

Domowe kąpielisko

A jak się nudzę to zaczepiam okolicznych domowników

Trafficowy kocyk

Jak miło popatrzeć na szczęśliwego psa Smile

Basen - extra Wink

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Basen i Radwańska super Very Happy