Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:33, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:35, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:38, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:42, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bond już troszkę mniej ciągnie na smyczy i pięknie reaguje na swoje imię i przywołanie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:55, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Musimy się pochwalić sukcesem tego weekendu. Przełamaliśmy strach przed windą Na samym początku Bond nawet nie chciał podejść do windy,a wciągnąć go do niej było raczej niewykonalne (przyrastał do podłogi na metr przed windą, więc nie ciągneliśmy go na siłę). Zauważyliśmy, że boi się hałasu jej nadjeżdżania i otwierania drzwi więc codziennie podchodziliśmy do niej i czekaliśmy jak przyjedzie, po czym schodziliśmy z Bondem schodami. Jak przestał uciekać na sam jej widok zaczęliśmy do niej wchodzić, oczywiście za sprawą smaczków, ale z wielką obawą, trwogą w oczach i podkulonym ogonem. A dzisiaj, ku naszemu zdziwieniu, kto pierwszy wszedł do windy? Bond:) i to z machającym ogonem:) zero strachu! Nasz odważniak:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:37, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zuch chłopak )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:47, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Brawo dla Was i dla Bonda !!! Wspaniale sobie radzicie i idziecie jak burza do przodu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:11, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Relaks na trawce
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 22:32, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ooo widzę, że Marta nas wyprzedziła i już umieściła zdjęcia z weekendowej sesji zdjęciowej Bonda:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 22:54, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Bondzik jest BAAARDZO pojętnym uczniem. W weekend nauczył się dawać łapkę i leżeć, oczywiście w zamian za smaczka komendy siad nauczyliśmy się już wcześniej. Teraz jak Bond widzi smaczka to wystarczy powiedzieć tylko "siad" a Bond siada, daje łapę, następnie kładzie się na wszelki wypadek i na leżąco też daje łapę jest przekomiczny w tych staraniach:))
A przez ostatnie dni nauczyliśmy Bonda komendy "zostań". Pięknie czeka np. przed drzwiami po spacerze dopóki się go nie zawoła.
Na rozciąganej smyczy też już nie ciągnie, jak tylko poczuje lekkie napięcie linki od razu zawraca, albo czeka na nas, a tego wcale go nie uczyliśmy, sam wyczuł, że ciągnięcie to nic przyjemnego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 23:15, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Bondzik jest już odrobaczony, oczywiście tabletki spałaszował z kilkoma groszkami suchej karmy ze smakiem i jeszcze się oblizał Niestety z wizytą u weterynarza strasznie nam się przeciągneło i jesteśmy umówieni dopiero na początku przyszłego tygodnia. Zobaczymy jak to będzie. Jak byliśmy kupić tabletki i zważyć Bonda to strasznie się zapierał i nie chciał wejść nawet na schody do lecznicy, mimo że nigdy wcześniej tam nie był. Zwierzęta chyba instynktownie wyczuwają takie miejsca...
Wszelkie zabiegi pielęgnacyjne Bond znosi jak na razie dzielnie i ufnie wszystko pozwala nam zrobić. Mam na myśli czesanie, czyszczenie uszu, oglądanie poduszeczek na łapkach, mycie i wycieranie, chociaż na razie były myte tylko łapy i brzuchol.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 23:29, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj Bond poznał Shreka. Były chłopaki razem na spacerze Shrek dzielnie kroczył przy mojej nodze bo czuł, że mam w kieszeni smaczki a Bondzik tylko szukał kogoś kto by go głaskał. Bond uwielbia głaskanie, mógłby oddawać się tej przyjemnosci całymi godzinami Sam podstawia główkę i trąca nosem ręke jak ktoś się leni i go nie głaszcze. A wieczorem jak idziemy spac to przychodzi i kładzie głowe na łóżku i czeka na trochę głasków na dobranoc ale nigdy nie próbuje wchodzic do łózka albo na kanapy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 0:25, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze kilka zdjęć z weekendu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 0:29, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam się tarzać na trawce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Paweł
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 0:38, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|