Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina&Lilu
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 16:51, 13 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, dla każdego prawie goldena komenda "zostaw" to podstawa Najlepsze na biegunkę jest głodówka 24 h. Możesz ewentualnie podać mu smectę dla dzieci.
Z tym gardzeniem smaczkami podczas nauki jestem zdziwiona Może rzeczywiście jest tak "nakręcony na człowieka", że woli głaski. Niemniej jednak jest to zaskakujące. A co dajecie mu jako smaczki? Parówkę? A chętnie z Tobą ćwiczy? Generalnie psiaki nie podejmują jedzenia kiedy są zestresowane lub bardziej kręci ich co innego (inny pies, człowiek, kot). Spróbuj zamiast stawiać miskę na podłodze pokarmić go z ręki karmą. Zobaczymy czy też Ci odmówi.
Jestem absolutnie pod wrażeniem świnek i Biga, że sobie tak dobrze radzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alicja i Wera
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:23, 13 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dzień niepodległości bez rogali świętomarcińskich? W Poznaniu? Sadzę, że Big chętnie pokosztowałby takiego smaczka.
Jeden mały kąsek by mu nie zaszkodził.
A serio. U mnie parówki bardzo się sprawdzały. A jeszcze bardziej gotowany kurczaczek.
U nas w domu jadł wszystko – pewnie papugował nasza Werkę. Na spacerach smaczkami udawało się mi go zachęcić do wykonywania prostych czynności: siad, do mnie itp. W sytuacjach trudniejszych, wymagających większego skupienia jego uwagi sprawdzały się właśnie paróweczki i kurczaczek.
Na rozwolnienie z doświadczenia polecam też (oczywiście po głodówce) gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką. Ale to pewnie wiecie.
Prosimy też o więcej zdjęć. Fotki to, to co „Aureowicze” lubią najbardziej!
Pisałaś Pati, że byłaś z Bigolem na badaniach krwi. Czy masz może już wyniki…
Pozdrawiamy
Alicja i Werka
|
|
Powrót do góry |
|
|
olkaj87
Dołączył: 06 Lis 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:33, 13 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
witam, czy ten przystojniak dalej czeka na adopcję?
Jeśli tak to jest taka rodzinka jak my:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:18, 13 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Hej Olka w sprawie adopcji skrobnij do nas maila na adres [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pat_Poznań
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:33, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Witamy! Bigi jest po zabiegu kastracji. Spodziewałam się, że wyjdzie z gabinetu ledwo żywy, a on był taki jak zwykle, z tą różnicą, że wkurzał go kołnierz na głowie. I tak od wczoraj rozbija się tym kołnierzem po chacie. Nie wymiotował, wygląda całkiem dobrze, robi tylko straszny hałas wokół siebie no i na dwór wychodzi dosłowńie na chwilę, na siku. Pogłaskany zaraz przewraca się na plecy, czyli dzień jak co dzień. Dzielny chłopak!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:57, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pati, jeśli Bigowi przeszkadza kołnierz, to niech go nie nosi stale. Wystarczy kubraczek, oczywiście pod warunkiem, że będziesz go nieć na oku i pilnować, żeby się do szwów nie dobierał. Klosz możecie mu zakładać na noc albo kiedy zostaje sam w domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pat_Poznań
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:13, 21 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ufff, koniec kołnierza. Zdjęliśmy go po wizycie kontrolnej i od razu świat wygląda inaczej Bigi zdecydowanie lepiej czuje się w kubraczku, tylko na początku próbował lizać przez materiał, ale komenda "nie" świetnie na niego działa. Zresztą przez większość czasu leży i nie ma problemu.
Dziś Biguś czuł się gorzej, kręcił się po domu, znów sapał. Podejrzewam, że to skutek braku leków przeciwbólowych i że zaczął odczuwać skutki zabiegu. Jeszcze tylko tydzień i koniec szwów.
Tu jeszcze z kołnierzem:
No podrap mnie, taki jestem bidny...
Trochę mnie pogrubia, ale lepszy, niż różowy
Ponieważ pies jest cierpiący, nie męczymy go nauką nowych rzeczy, ale wykorzystujemy czas na przyzwyczajanie do kagańca - idzie bardzo dobrze, parówki są niezastąpione!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pat_Poznań
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Paź 2015
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:15, 21 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
A, jeszcze jedno - Bigi w końcu zaczął częściej odpoczywać na swoim posłanku w kącie, niż tam, gdzie akurat się zatrzymał wpatrzony w człowieka. Cieszę się, bo tam ma przynajmniej miękko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja i Wera
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:25, 21 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Biedny Biguś, jak mocno cierpi to może trzeba rozważyć podanie czegoś przeciwbólowego. Pati czy kaganiec jest potrzebny do transportu publicznego, czy Big nadal nie akceptuje innych psów? Jaka diagnoza po rtg ? Czy wprowadziłaś leki na tarczycę?
PS
Pati być może moje pytania są irytujące, ale trochę Biga poznałam i jego zdrowie oraz dalsze losy nie są mi obojętne.
Pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:24, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
oj tam zaraz kubrak pogrubiający ale na mokre dni całkiem super - mniej wycierania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina&Lilu
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 19:05, 24 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pati zajęta rekonwalescentem więc może ja odpowiem na niektóre z pytań
Alicja i Wera napisał: | Biedny Biguś, jak mocno cierpi to może trzeba rozważyć podanie czegoś przeciwbólowego. |
Big czuje się już coraz lepiej W piątek zdjęcie szwów.
Alicja i Wera napisał: | Jaka diagnoza po rtg ? Czy wprowadziłaś leki na tarczycę? |
RTG wskazuje na niewielkie zwyrodnienie stawu biodrowego prawego. Oprócz nieforsowania nogi lekarz nic więcej nie zalecił. Leki na tarczycę zostaną wprowadzone w piątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:20, 25 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubimy przekazywać dobre nowiny więc nie zwlekamy już i ogłaszamy wszem i wobec, że Mr Big znalazł swój dom na zawsze oczywiście u Pati
Gratulujemy Wam kochani adopcji wyjątkowego psa i dziękujemy Wam oraz wszystkim, u których Big gościł, za dotychczasową opiekę nad nim
Mamy nadzieję, że Trufla i Pralinka też się cieszą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:31, 25 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
super wieści <jupi>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja i Wera
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:46, 25 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubimy takie nowiny! Gratulacje. Życzymy wszystkido dobrego. Buziaki dla Bigola
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:48, 25 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Super! Gratuluję
|
|
Powrót do góry |
|
|
|