Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ASKAN ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Renata




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:16, 05 Gru 2010    Temat postu:

byłyście w Rudzkich lasach czy w Jaworzyńskich ?

i gdzie bliżej z Krakowa ?

chciałabym pojechać na bożonarodzeniowy - ponoc ma taki byc

im więcej goldasów tym fajniej


Ostatnio zmieniony przez Renata dnia Nie 22:17, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 05 Gru 2010    Temat postu:

Renata w Rudzkich
Za tydzień o tej samej porze i w tym samym miejscu zapraszamy wszystkich chętnych oczywizda z psem musowo Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renata




Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:36, 05 Gru 2010    Temat postu:

super było - widać , tak zazrdościłąm dzisiaj bo nigdzie nie byłam , Zurka jeszcze goi złamanego pazura a w takich plenerach to opatrunek długo by nie przetrwał .

myslę że za tydzień przyjadę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:15, 21 Mar 2012    Temat postu:

Witamy:)
Strasznie długo nie było Nas na forum, ale była nuda, nuda, nuda ......
Spacery, wakacje, brykanie, głaskanie, zabawa, jedzenie i spanie do upadłego...
Teraz niestety nuda się skończyła- Askan od 3 tygodni kuleje na zdrową łapkę. Była próba leczenia sterydami i niesterydowymi lekami przeciwzapalnymi - ale ze średnim skutkiem. Przy okazji wizyt u weterynarza zrobiliśmy badania krwi- okazało sie, że rudzielec ma niedoczynność tarczycy (Agata miałaś rację!!!) i na dodatek problemy z krzepliwością krwi.

Dzisiaj na 15 - tą jedziemy zrobić zdjęcia rtg bioderek i kolan,a przy okazji znieczulenia także wykastrować panicza.

Trzymajcie kciuki

Pozdrawiamy

Lilka, Wojtek i Askanek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:31, 21 Mar 2012    Temat postu:

Trzymamy kciuki i dajcie znać po zabiegu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:37, 21 Mar 2012    Temat postu:

Tyyyle czasu się nie odzywać d'oh!

A dlaczego Askan dopiero teraz będzie kastrowany? Shame on you

Zapomnieliście się czy też były jakieś zdrowotne powody? Bo ja doczytałam tylko o tych "kostnych"

Ciekawam czemu to tak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:51, 21 Mar 2012    Temat postu:

Jak adoptowalismy Askana to był jak dobrze policzyłam po 4 znieczuleniach ogólnych, u Nas był jeszcze raz znieczulany do badania kontrolnego rtg biodra po zabiegu. Za zgodą fundacji daliśmy mu trochę odpocząć, a potem przyplątały się zmiany skórne brzucha i nasz wet nie chciał operować.
Teraz ze skórą już ok, więc przy okazji jednego znieczulania zrobimy wszystko.
Co się odwlecze to nie uciecze, a kastracja w dobrym czasie, bo tuż przed Wielkanocą.... Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez Lilka Askanowa dnia Śro 13:52, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:56, 21 Mar 2012    Temat postu:

Lilka Askanowa napisał:

a kastracja w dobrym czasie, bo tuż przed Wielkanocą.... Twisted Evil


Jajcarze z Was...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:52, 21 Mar 2012    Temat postu:

Jesteśmy juz w domku.
Askan jeszcze dochodzi do siebie.
Meldujemy,że niniejszym rudzielec zasilił szeregi bezjajecznych

Niestety, co do łapy to już wiadmości są gorsze. Zdrowa jak do tej pory łapa Askana jest do zabiegu- w stawie kolanowym jest dużo płynu ( Pan doktor zrobił dzisiaj punkcję) i w znieczuleniu da się wywołać objaw szuflady - co może świadczyć o niestabilności stawu.
Askan dostał kwas hiluronowy dostawowo - zarówno do stawu biodrowego - bo są tam zmiany zwyrodnieniowe jak i do kolanowego - jako przygotownie do zabiegu.
Za dwa tygodnie kontrola, termin zabiegu za około 1 miesiąc.
To tyle tak na świeżo, idę głaskać rudą mordkę bo ma teraz zwiększone zapotrzebowanie na czułości.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki.
Lilka, Wojtek i Askanek


Ostatnio zmieniony przez Lilka Askanowa dnia Śro 22:53, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:00, 21 Mar 2012    Temat postu:

Cholera, czyli jednak więzadło poszło?
Pewnie było osłabione od długotrwałego dźwigania nierównomiernie rozłożonego ciężaru ciała, kiedy to Askanowi doskwierała ta druga łapa :-(

Ale Pan doktor naprawi Askana i znowu wszystko będzie dobrze. Dawajcie znać, co i jak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:50, 22 Mar 2012    Temat postu:

Tak, więzadło wg Pana doktora na 100 %. Stąd kwas hialuronowy podany do stawu jako przygotowanie do zabiegu, za 2 tyg mamy zgłosić się na kontrolę i wtedy uzgodnimy termin operacji kolanka.

Askanek nie przespał nocy, a ja razem z nim. Chodził, marudził, musiałam wleść do jego posłania wtedy się uspokoił i nad samym ranem ok 5 zasnął. Byliśmy już na zastrzyku p/bólowym i antybiotyku. Rana sucha, bez obrzęku, wygląda ładnie.

Pozdrawawiam
Lilka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:54, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Hej, co tam u Was? Kiedy zabieg?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:43, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Jesteśmy, jesteśmy Very Happy U nas przygotowanie fizyczne i psychiczne do zabiegu w toku-zabieg w środę (za 2 dni) o 12-tej. Dodatkowo Pan Doktor poda zastrzyki z kwasu hialuronowego do bioderka.

Tymczasem Askanek dzielnie wcina karmę light, bo zalecony oszczędzający tryb życia na czas oczekiwania na zabieg i niedawna kastracja
nie sprzyjają filigranowej sylwetce

Trzymajcie kciuki.
Odezwiemy się po zabiegu.
Lilka, Wojtek i Askan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:55, 18 Kwi 2012    Temat postu:

Jesteśmy w domku Very Happy
Trochę to trwało, ale wszystko poszło wg Pana Doktora bez komplikacji.
Dostał antybiotyk i leki przeciwbólowe.
Leży bidulek i popiskuje.

Rudzielec tuż po zabiegu na sali szpitalnej:



Pozdrawiamy
Lilka, Wojtek i Askan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:12, 18 Kwi 2012    Temat postu:

Zdrowiej Askan chłopaku bo smutno nam bez Was na spacerach! Dobrze, że już po wszystkim, ściskamy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 38, 39, 40  Następny
Strona 39 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin