Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:09, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
woitec Askanowy napisał: | Nowiutka, bielutka, okulistyczna |
Czyli doskonałe działanie odstresowujące spełniają również u psów Baja memla je z lubością
A Askan- model jak się patrzy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:12, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz jak Askan jest taką GWIAZDĄ to nie wiem czy będzie chciał z nami jeszcze spacerować
Ale napradę banerek fundacyjny z Askanem - uroczy, chyba pękacie z dumy
|
|
Powrót do góry |
|
|
woitec Askanowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:27, 21 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Asiu, z Tobą i Cześkiem to zawsze chętnie umówimy się na spacer
Askanowi jeszcze nie mówiłem o banerze, bo jeszcze się chłopakowi pomiesza pod kopułką...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:30, 04 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Fajnie było znowu zobaczyć (i usłyszeć ) Askana. Chłopak miał przez te kilka dni tyle do roboty, że w sobotę wieczorem na ognisku padł jak nieżywy. Komenda "zdechł pies" opanowana do perfekcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 0:22, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Sierpień! Lilka - SIERPIEŃ! To wówczas ostatni raz pokazywałaś nam Askana i coś o nim skrobnęłaś... I od tamtej pory cisza. Buuuuuuu...
Liluś, Wojtku - nie dajcie się prosić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 19:06, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Liluś, Wojtku - nie dajcie się prosić... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:45, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy, jesteśmy.....
Już śpieszymy z nowymi wieściami....
U Nas wszystko w porządku. Askan jest zdrowy i wesoło brykający.
Pracujemy z nim nadal (karmienie z ręki, ćwiczenie przywołania, staramy się być atrakcyjniejsi od środowiska- nie ukrywam raz idzie lepiej raz gorzej).
Ćwiczymy na spacerze ze smaczkami, co daje nawet fajne efekty, bo ze względu na mniejsze porcje papu smaczki są bardzo atrakcyjną nagrodą.
Ćwiczymy, bawimy się i staramy się jeszcze bardziej zżyć.
Za 2 tygodnie czekają nas coroczne szczepienia ( p/wściekliżnie i inne). Porozmawiamy wtedy z wetem na temat ewentualnej zmiany karmy- bo wydaje nam się, że Askan ma znowu więcej zmian skórnych i bardziej niż zwykle budzące się uszy.
A teraz bohater wątku i jego migdałowe oczy....
Ale o co chodzi......
Nazwa pliku: DSC_0938.JPG
Piękny jestem no nie?
Nazwa pliku: DSC_0940.JPG
A kuku
Nazwa pliku: DSC_0942.JPG
Pozdrawiamy ciepło
Ostatnio zmieniony przez Lilka Askanowa dnia Wto 21:45, 09 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 23:47, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lilka Askanowa napisał: | Pracujemy z nim nadal (karmienie z ręki, ćwiczenie przywołania, staramy się być atrakcyjniejsi od środowiska- nie ukrywam raz idzie lepiej raz gorzej). |
A czy macie jakieś większe problemy z zachowaniem Askanka...? Ucieka? Nie słucha? Czy jak...? Nie uwierzę, że jest niegrzeczny!
Cytat: | Porozmawiamy wtedy z wetem na temat ewentualnej zmiany karmy- bo wydaje nam się, że Askan ma znowu więcej zmian skórnych i bardziej niż zwykle budzące się uszy. |
A co jecie teraz? Askan ma uczulenie na coś konkretnego...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:58, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | A czy macie jakieś większe problemy z zachowaniem Askanka...? Ucieka? Nie słucha? Czy jak...? Nie uwierzę, że jest niegrzeczny! |
Askan należy do psów dla których środowisko jest najważniejsze
Człowiek jest mu potrzebny, wtedy kiedy rudzielec chce. Najczęściej jeśli pojawia się konkurencja w postaci drugiego czterołapa, który podstawia łebek do głaskania
Pomału nad tym pracujemy. Może to nasza wina , bo jak Askanowy pojawił się u nas w domu to zajęliśmy się głównie rehabilitacją łapy, a szkolenie poszło w odstawkę...
Najgorsze jest to, że smaczki na spacerach nie działają , piłeczka i pluszaki też nie, bez głasków też się można obejsć Ostatnio jednak jest jakby lepiej - bo razem z Askanem polujemy (oczywiście bezkrwawo) na nornice zamieszkujące naszą leśną polanę. Biedne zwierzatka. Ale jak na razie to jedyny sposób na porozumienie dusz......
Aśka Axelowa napisał: | A co jecie teraz? Askan ma uczulenie na coś konkretnego...? |
Generalnie nie wiemy na co ma uczulenie. Od czasu do czasu zaostrzają się jego zmiany skórne, ma więcej wydzieliny z uszu i zaczyna się drapać. Karmy przeszliśmy prawie wszystkie jakie są na rynku, wyskrobiny ze skóry i badanie włosa nie dały żadnych odpowiedzi.
Od jakiś 3 miesięcy jemy hillsa weterynaryjnego Advanced Fitness jagnięcinę z ryżem, a na górę gotowaną marcheweczkę i galaretkę z raciczek na stawy. Od czasu do czasu nóżki indycze na surowo.
Wydaje nam się, że jakby trochę minęły problemy skórne i zmniejszyło się trzpanie uchalami.
A dzisiaj pełnia szczęścia - spadł śnieg - więc gonitwom, tarzaniu się i kopaniu za nornicami nie było końca....
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Rudolf
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:36, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lilka Askanowa napisał: | Ostatnio jednak jest jakby lepiej - bo razem z Askanem polujemy (oczywiście bezkrwawo) na nornice zamieszkujące naszą leśną polanę. Biedne zwierzatka. Ale jak na razie to jedyny sposób na porozumienie dusz......
|
Jak Askan poluje to wiem ale jak Wy to robicie
Jakieś śliczne zdjęcia ślicznego Askana poproszę! Wiesz, że jestem fanką Waszych zdjęć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:37, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Lilka Askanowa napisał: | Askan należy do psów dla których środowisko jest najważniejsze |
Lilka, sprecyzuj, co znaczy "środowisko"? I jak się to objawia, że jest ono najważniejsze dla Askana? Czy w domu też nie zwraca na Was uwagi, nie szuka kontaktu? Czy tylko na spacerach?
Macie już ustalony Aksanowy priorytet, teraz trzeba by się zastanowić, jak to wykorzystać dla Waszych potrzeb. Spróbujcie kontrolować sytuację czyli środowisko owszem, ale dopiero po tym, jak pies wykona zadanie, skupi się na nas, itp.
P.S. Ja tylko tak głośno myślę i kombinuję, bo nie do końca i bez szczegółów znam cały problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:24, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Środowisko- to znaczy pęd za dzikiem, sarenką, wiewiórką, buszowanie w pobliskim lesie, wąchanie trawki, owczy pęd do innych psów - wtedy nasze komendy po prostu nie istnieją.
Działamy dokładnie tak: idzie pies na przeciwko (musi być koniecznie nieznany, zaprzyjaźnione nie działają, chyba ,że zbliżą się do głaskania) Askan dostaje polecenie np. siad , stój itp - wykona polecenie, idzie się pobawić , nie wykona - zapinamy smycz, zawracamy i staramy się go izolowac od nagrody " jaką jest inny pies". Gdy komenda zostanie wykonana- w nagrodę są zabawa i harce.
Podobnie jest teraz z nornicami- zanim dotrzemy w pobliże nor- przywołanie lub inna komenda. Gdy zostanie wykonane - to razem szukamy biedactw pod ziemią. Nie wykona - zapinamy smycz i wychodzimy z łąki.
W domu różnie to bywa. Czasem to przytulaśny, towarzyski pies, czasem jak zalegnie na posłaniu to tylko dzwięk otwieranej lodówki działa....
Nie wiem od czego to zależy i to najbardziej mnie irytuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilka Askanowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:58, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Witajacie:)
U nas pogoda orzeżwiająco słoneczna.
Nazwa pliku: DSC_0963.JPG
Nazwa pliku: DSC_1020.JPG
Nazwa pliku: DSC_1024.JPG
Wybraliśmy się więc na spacer z Aśkami : Czesiową i Zorkową oraz całą grupką pozytywnie zakręconych psiarzy, których imion niestety nie pamiętam. Wybaczcie.
Boni
Nazwa pliku: DSC_0949.JPG
Nazwa pliku: DSC_0950.JPG
Czesław i Askanowy
Nazwa pliku: DSC_0953.JPG
Ciekawe kto tędy szedł......
Nazwa pliku: DSC_0958.JPG
Zorka i Czesław
Nazwa pliku: DSC_0960.JPG
Żeby spacer nie był nudny robimy wiele innych rzeczy poza ruszaniem łapami....
Czyścimy łapki z kuleczek......
Nazwa pliku: DSC_0966.JPG
No - tak już lepiej.....
Nazwa pliku: DSC_0967.JPG
Odzywają się w nas nałogi....
A ja pale faję....
Nazwa pliku: DSC_0984.JPG
Czesław i patyczek
Nazwa pliku: DSC_0977.JPG
Pogromcy patyków : Askan i Czesław
Nazwa pliku: DSC_0964.JPG
Boni i jej Pani.
Nazwa pliku: DSC_1003.JPG
Jest też czas na pozowanie do zdjęć:
Piękny Czesław
Nazwa pliku: DSC_0971.JPG
Askan - poza portertowa
Nazwa pliku: DSC_1005.JPG
Facet zabierz ten aparat....
Nazwa pliku: DSC_1029.JPG
No dobra pozuję , ale ostatni raz.....
Nazwa pliku: DSC_1030.JPG
Na rozgrzewkę zmarznietych łap :
Pędzimy.....
[i]Nazwa pliku: DSC_0973.JPG
Lecimy.....
Nazwa pliku: DSC_0974.JPG
Podskakujemy.....
Nazwa pliku: DSC_0976.JPG
Truchtamy.....
Nazwa pliku: DSC_0981.JPG
Nie wiele to pomogło i tak uszy mi zmarzły...
Nazwa pliku: DSC_0996.JPG
Dziękujemy wszystkim za wspólny spacer. Askan padł i śpi ściskając zielonego krokodyla
Nazwa pliku: DSC_1035.JPG
Pa, pa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Zuzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: starogard gdański Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:31, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jeeejku! Ale macie piękną zimę Dech zapiera!!!!!!
Psiaki roześmiane, zadowolone...czego więcej potrzeba wspaniale wyglądają na białym puchu. A zdjęcia portretowe pierwsza klasa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamaczesia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 719
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:38, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ale piękne zdjęcia Askan ma nieziemską cierpliwość - Wojtek obfoca go na każdym spacerze aż miło Dziękujemy za spacer, Cześ również uciął sobie długą drzemkę na kanapie....tyle że bez krokoldyla
Ostatnio zmieniony przez Mamaczesia dnia Nie 19:46, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|