|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:44, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no i zostało przyklepane przyjedziemy w sobotę - pewnie wczesnym popołudniem. Przyjedziemy wszyscy ... jak w podpisie - czyli z trzema psami
Juz jesteśmy po drugim "zabiegu". Askanek grzeczny jak zwykle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:59, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No to bardzo sie cieszymy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
woitec Askanowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:57, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Marta i Niko napisał: | no i zostało przyklepane przyjedziemy w sobotę - pewnie wczesnym popołudniem. Przyjedziemy wszyscy ... jak w podpisie - czyli z trzema psami
Juz jesteśmy po drugim "zabiegu". Askanek grzeczny jak zwykle. |
Ale mam nadzieję, że poczekacie na nas ... Postaramy się dziadka wsadzić do autobusu jak najwcześniej to możliwe i popędzimy w kierunku Chodeczy.... Myślę, że jak podstawią wcześniej autobus to nawet damy radę o 15:30 z Katowic wyjechać... nie mam natomiast pojęcia ile możemy tam jechać (298 km)... hmmm
Jeszcze jedna gorąca prośba do organizatorek Bardzo prosimy - zmieńcie nam rezerwację domku z piątku na sobotę.. żebyśmy nie musieli pod gołym niebem spać
Jeszcze raz przepraszamy za zamieszanie....
Pozdrawiamy,
Lilka i Wojtek [i niedługo Askan]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:29, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
woitec napisał: | Ale mam nadzieję, że poczekacie na nas ... Postaramy się dziadka wsadzić do autobusu jak najwcześniej to możliwe i popędzimy w kierunku Chodeczy.... Myślę, że jak podstawią wcześniej autobus to nawet damy radę o 15:30 z Katowic wyjechać... nie mam natomiast pojęcia ile możemy tam jechać (298 km)... hmmm
Pozdrawiamy,
Lilka i Wojtek [i niedługo Askan] |
będziemy czekać jak długo się da ... też mam nadzieję, że sie spotkamy. Jednak my nie zostajmy na noc ... a też musimy wócić do Warszawy jeszcze ...
Mam nadzieję, że się uda Jeżeli nie to zostawimy Askanka pod czujnym okiem Agaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
woitec Askanowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 7:45, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witamy piątkowo - porannie...
W takim razie do zobaczanie jutro w Chodeczy
Już się nie możemy doczekać....
Marta - a jak tam stymulacja mięśni Askanka?
Pozdrawiamy,
Lilka i Wojtek [i niedługo Askan ]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:49, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich a szczegegolnie Wojtka i Lilke -nawet nie wiecie jak Wam zazdroszcze tego zjazdu ,a szczegolnie Askana ktory juz jutro zostanie czescia Waszej rodziny.... gratuluje Wam i sciskam bo to tak jabysmy byli od jutra jedna rodzina(Askan od 3 miesiaca byl czescia naszej).......i dolanczam sie do pytania Wojtka jak zabiegi ..???
pozdrawiam Kasia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:53, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
przepraszam Was za brak dłuższych relacji z postępów rehabilitacji Askanka ale ostatnio zaczynam dzień o 6 rano i kończę koło 24 ... i ciągle w biegu.
Zabiegi nie spowodują żadnych rewelacji ... to tylko mały kroczek na przód. Askanek coraz częściej się zapomina i używa łapki również jak nie jest na smyczy.
To dobry znak ... zresztą dr. Wróbel również mówi, ze będą z niego ludzie
Wszystko opowiem i przekażę wskazówki na zjeździe
|
|
Powrót do góry |
|
|
woitec Askanowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:48, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witamy wieczornie
Po oddaniu Gabi w Bytomiu, gdzie w przenośni i dosłownie została przyjęta na kolanach i spacerku po nowej okolicy Askanek spokojnie zasnął na swoim kocyku z fioletowym kapciem w zębach.
Przed zaśnięciem zapoznał się jeszcze ze wszystkimi okolicznymi piesiami. Potem zwiedził dokładnie cały dom . Po wejściu do sypialni zmierzył wzrokiem łóżko, potem popatrzył na swój kocyk i doszedł do wniosku, że na tym etapie znajomości nie będzie się jeszcze ładował na czystą , pachnącą pościel
Generalnie podróż minęła spokojnie, poza jednym epizodem wymiotów bez żadnych sensacji. mizianie za uszkiem zdecydowanie pomaga w powstrzymywaniu nudności
Marto! szkoda , że nie udało nam się spotkać i nie mogliśmy podziękować Wam osobiście za opiekę nad Askanem, więc niniejszym robimy to teraz za pomocą forum.
Pozdrawiamy Lilka, Wojtek i Askan
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:17, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To ja jako pierwsza pozwolę sobie powitać serdecznie nowego mieszkańca Katowic
A Saszka przesyła mokre buziole dla Askana na dobranoc.
Piszcie jak najwięcej o waszym nowym życiu, wstawiajcie foty w dużych ilościach i mam cichą nadzieję, że my też kiedyś załapiemy się na wspólny spacer...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:30, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem przekonana, że Askan lepiej trafić nie mógł Wojtek i Lila to przesympatyczni ludzie, z wielkim sercem do zwierząt. Od samego przyjazdu wspaniale zaopiekowali się Askanem i wiem, że są skłonni do wielkich poświęceń dla niego Nie dość, że jechali taki kawał drogi (przy napiętym sobotnim grafiku), to jeszcze nie upomnieli się o grzejnik w domku i spali bez ogrzewania (!!!)
Dziękujemy też Marcie, która pomimo choroby, przywiozła Askana na zjazd. Dziękujemy za zapewnienie mu domu tymczasowego, za wspaniałą opiekę nad nim i żałujemy bardzo, że nie mogliście zostać z nami dłużej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta, Niko, Leo
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:58, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ja się cieszę, że Askanek został przeniesiony do "Adoptowanych"
Bardzo żałuję, że nie doczekaliśmy się Lilki i Wojtka ... bardzo chciałam Was poznać, ale naprawdę nie najlepiej sie czułam i zdecydowaliśmy, że wrócimy troche wcześniej do Wa-wy.
Muszę powiedzieć, że rozstanie z Askankiem nie było łatwe ... najtrudniejsze było to, ze nie mogłam mu wytłumaczyć, że to wszystko dla jego dobra, że po raz ostatni człowiek go zawodzi i opuszcza ... i że teraz już bedzie miał swoich ludzi na zawsze ... no cóż taka to już rola "tymczasów" ... chociaż Askanek naprawdę był bardzo wyjątkowy
Trzymamy kciuki za szybki powrót Askankowej łapki do zdrowia.
Lilka, Wojtak piszcie jak przebiega dalsza rejabilitacjia ... dr Wróbel (rahabilitant dotychczasowy) też prosił o informacje - wszyscy Askanka pokochali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:03, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Na zjeździe Askan bardzo ładnie się rehabilitował, wskakując na inne psy od tyłu (dzięki temu musiał używać tylniej nogi )) Kiedy się zapominał biegając za psami - też używał nogi. Dopiero po pewnym czasie, kiedy się zmęczył, noga powędrowała do góry, a Askan kicał na trzech, czasem tylko się nią podpierając.
Doktor Igor stwierdził, że widzi poprawę i uważa, że za jakiś czas wszystko będzie OK. Noga Askana na pewno nie boli, oszczędzanie jej może być związane zarówno z oporem psychicznym, jak też ze słabym, szybko męczącym się mięśniem. Po rehabilitacji powinno być tylko lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
woitec Askanowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:58, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witamy z nowymi doniesieniami
Oto właśnie 1 doba Askana dobiega końca w naszym domku ...
Dziś Askanek cały dzień był pod opieką swojej nowej Panci i najwyraźniej przypadło mu to do gustu. Jak wróciłem z pracy Askanek powitał mnie radosnym merdaniem z fioletowym kapciem w pyszczku
Askanek w sumie zaliczył dziś prawie 3 godziny spacerków - ale na smyczy bo trochę obawiamy się go jeszcze puszczać luzem. Jeżeli chodzi o łapkę to bez zmian, zwłaszcza jak się zmęczy to raczej unika używania chorej łapy... Natomiast krótkie hasło: "Askan łapka" czyni cuda i Askanek już chodzi na wszystkich czterech .
Postanowiliśmy dać mu dziś odetchnąć po wrażeniach zjazdowych i zmianie swoich "człowieków", żeby się trochę wyciszył i uspokoił.. więc dziś go tylko rozpieszczaliśmy, ale od jutra zaczynamy pracę nad rehabilitacją chorej łapki...
Pozdrawiamy Lilka, Wojtek i Askan
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:58, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
WITAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE
Pozostało mi tylko jedno złożyć wielkie podziękowania wszystkim tym którzy pomogli Askanowi
1/Bardzo dziękuję Joli -ona pierwsza miała Askana u siebie (niedługo ale miała)za rozmowy telefoniczne w dniu kiedy od Nas odjechał-dzięki
2/Agacie za organizacje domu tymczasowego,za informacje o stanie zdrowia Askana,za wizyty u wetów i ogólnie za wszystko
3/Monice za tymczas i okazanie serca
4/Marcie za domek tymczasowy,za miłość,opiekę po operacji, wieeeelkie dzięki
5/Dr.Igorowi za uratowanie Askana łapki-dziękuje
6/i co najważniejsze dziękuję Wojtkowi i Lidce za adopcje Askana,naprawdę wierzę że dacie mu wszystko czego będzie potrzebował,wierzę że będzie u Wasz szczęśliwy DZIĘKUJE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:12, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia napisał: | Agacie za organizacje domu tymczasowego,za informacje o stanie zdrowia Askana,za wizyty u wetów i ogólnie za wszystko |
sprostowanie: domy tymczasowe dla Askana zorganizowała Warna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|