Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:35, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobimy tak - narazie i tak Askan do soboty (czyli przez pierwsze, najtrudniejsze dni po operacji) zostaje u Moniki. Wydaje mi się, że całodobowa opieka nie jest konieczna, może wystarczy, żeby Askan nosił kołnierz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:43, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli jutro o 13.00 Askan ma operację. Nic się nie zmieniło?
Kołnierz powinien wystarczyć, tylko powinien być troszkę większy, ale za to zdejmowany do jedzenia i picia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:04, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, jutro o 13:00 Monika zawozi Askana na operację. Operacja potrwa ok. godziny, ale Askan będzie do odebrania dopiero ok. 17 (musi się wybudzić spokojnie z narkozy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:45, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mogę to chcę powiedzieć ,że Askan po poprzedniej operacji był bardo grzeczny kołnierza nie kupowaliśmy ponieważ byłam z nim 24h ,dopiero jakiś czas po zaczął troszkę dobierać się do oblizywania rany.Agatko wymiziaj go ode mnie mocno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:52, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, nie martw się. Do soboty Askan będzie pod stałą opieką Moniki i Kuby więc nie będzie miał okazji interesować się nogą.
Wymiziam go dzisiaj na pewno ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna Axlowa
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:54, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mocno trzymam kciuki za Askanka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:06, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Operacja się nieco opóźniła, Monika zostawiła Askana po 14:00, a będziemy go odbierać o 18:00.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:12, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Agata napisz koniecznie jak już będzie po operacji,bo ja już nie mogę usiedzieć w miejscu.trzymam kciuki za mojego psiaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:15, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, co u Askana?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:53, 13 Sie 2008 Temat postu: po operacji |
|
|
Askan dochodzi do siebie. Okazało się, że ma niską krzepliwość krwi więc skończyło się na operacji kostnej, dodatkowego zabiegu Dok dziś już nie robił.
W drodze i po przywiezieniu do domu nadal silnie krwawił ze szwu, teraz dzięki okładom i zimnym kompresom krwawienie powoli ustaje. Siedzimy przy nim na zmianę. Askan w kołnierzu - bo co jakiś czas próbował usunąć źródło bólu, na szczęście byliśmy szybsi. Agata, problem z zapędami lekarskimi Żaby rozwiązał się sam - być może to zapach rany po dezynfekcji alkoholem działa odstraszająco, ale ograniczył się do obwąchania jej i nie próbował opatrywać jej psią metodą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:58, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
trzymamy kciuki za Askana i jego powrót do formy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:20, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Askan to jeden z najbardziej cierpliwych psów, jakie znam. Był bardzo dzielny, jedynie cichutko popiskiwał, dając znać, że rana go boli. Teraz jest pod wpływem silnych leków przeciwbólowych, a przez najbliższe dni będzie dostawał antybiotyk i pyralginę.
Problem z krzepliwością krwi wynika z faktu, że cięte były zrosty po poprzedniej operacji, a w tych miejscach tkanka jest nieco zmieniona i stąd jej intensywne krwawienie. Miejmy nadzieję, że do jutra już wszystko się unormuje. Pan doktor usunął spory kawałek szyjki (ok. 4-5 mm), w stawie już nic nie chrobocze i nie uwiera.
A to bidulek Askan czekający aż leki przecibólowe zaczną działać
[link widoczny dla zalogowanych]
Askan ma naprawdę wspaniałą opiekę więc teraz może być już tylko dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:22, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że już po wszystkim. Moniko, nic o tym nie piszesz, ale myślę, ze wet dał Askanowi zastrzyk z wit. K, żeby podwyższyć krzepliwość.
Swoją drogą to dziwne: Bajka w Krośnie - kłopoty przy sterylizacji, bo niska krzepliwość, Askan w Warszawie - kłopoty, bo niska krzepliwość.
Czy już tylko w Krakowie w obowiązkowych badaniach przed zabiegiem weci wpisują "czas krwawienia/krzepnięcia"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:36, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Podobno coś namieszałam w sprawie zrostów i krwawienia, ja się na tym nie znam więc proszę Cię Jolu o wyjaśnienie i sprostowanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:04, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
biedactwo znowu musiało cierpieć-ale mam nadzieję ,że teraz to już wszystko będzie ok.łzy napłynęły mi do oczu kiedy zobaczyłam jego zdjęcie,bo przypomniały mi się chwile kiedy wieźliśmy go od tamtego "weta"-i jeszcze bardziej zaczęłam za nim tęsknić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|