ALBA i LENA

Pasiasta Alicja · Wysłany: Pią 22:38, 18 Mar 2016 Temat postu:

Spóźnione życzenia - zdrowka, zdrowka i jeszcze raz zdrowka! A torcik Lenka sama zjadła?

Albisiowo-Lenkowe Marciny · Wysłany: Pią 23:03, 18 Mar 2016 Temat postu:

Dziękuję za życzenia, oczywiście torcik cały był Lencikowy, ale Albiśka dostała równie pokaźną porcję z drugiej transzy do swojej michy. Obie były szczęśliwe Very Happy

Niestety tortu brakło dla pańciostwa, ale goldeny tak mają Laughing

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Dzisiaj stuknęły trzy lata odkąd Albiśka zawitała do naszej rodzinki Very Happy

Dortomkowa Rodzinka

Oj Albisiu nasz kochany, niespełniona miłości Oli

Bądź dalej tak szczęśliwa jak do tej pory Heart

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Dzisiaj z rana mięliśmy dużo emocji, niestety niezbyt przyjemnych... Jak co dzień, Alba i Lena grzecznie człapały na smyczach w kierunku ulubionych łączek, gdy nagle z pobliskiego zabudowania, dosłownie zeskoczył ze skarpy z kłami na Lenę wsiowy burek, całkiem dużych rozmiarów. Nie miałem szans zareagować, gdyż były to sekundy. Lena, mimo że ma już swoje lata, wykazała się niezwykłym charakterem i nie była bierna w zdarzeniu. W ostrej szamotaninie powaliła psa na ziemię, przyduszając go i odgryzając się. Burek na szczęście zwiał, ale Lenka została lekko draśnięta w nochal i pychol był we krwi Crying or Very sad

. Jednak, po kilku minutach i czyszczeniu jęzorem ranki, wszystko wróciło do normy i sunia kopała już dołki w poszukiwaniu myszek. Jestem dumny, z postawy mojego Lencika (:, choć nerwów było moc.

Gośka&Bella

Ale do weta idźcie z tymi ranami - myślę, że antybiotyk by się przydał, bo w ślinie psa jest mnóstwo bakterii. Belka w każdym razie po pogryzieniu przez psa dostała antybiotyk.

No i gratulacje - golden obronny to brzmi dumnie!

arek84

To się burek zdziwił Smile

nas Amor też ostatnio zaskoczył - na wybiegach czasem spotykamy psy, które lubią sobie dominować gwałcąc co popadnie. Trzymamy się od tego z daleka zajmując Amora czym innym, ale w środę popołudniu Amora dopadły dwa Haszczaki, próba dominacji poprzez gwałt trwała dosłownie 3 sekundy, a ja pierwszy raz byłem dumny z tego, że Amor nie daje sobie w kaszę dmuchać Wink

Z antybiotykami bym nie przesadzał - jeśli nie ma niepokojących objawów nie warto faszerować psa, szczególnie jeśli to tylko drobne rany.

I mały off top - widzę, że jesteście z Brennej, pewnie w najbliższym czasie zrobimy sobie wypad na dzień lub dwa - możecie polecić jakieś fajne trasy na spacer z psem?

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Tras, jak to w górach jest wiele, choć moją ulubioną jest spacer nad rzeką. Jest woda, jest przestrzeń do biegania ograniczona płotami domów, tak więc psiaki nie mają gdzie zwiać (chyba że przez wodę na drugi brzeg

)

Pati od Rubi

Dziewczyny zjazdowo:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Dzięki Pati, foty rewelacja!!!

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Życie za kratami Shocked

Danka Happy i Paco

Podszepnę psiakom, że jak głowa przejdzie to reszta też. Ale po drugiej stronie krat nie jest wcale tak fajnie Very Happy

Albisiowo-Lenkowe Marciny

A czas sobie płynie banalnie tik-tak...i tak Albiśce stuknęło 5 latek Laughing

Dortomkowa Rodzinka

Kochana nasza (a szczególnie OLI Smile

) Albiśko, łobuziaro - ZDRÓWKA przede wszystkim, bo resztę już masz.....

Smile

Marta&Angus&Alma

Najlepszego Albiśka